Bałtowie należą do Rosji. Co naprawdę myślą Chiny?

Kraje powstałe po rozpadzie Związku Radzieckiego nie są podmiotami prawa międzynarodowego - uważa ambasador ChRL we Francji Lu Shaye. Co na to Pekin?

Publikacja: 24.04.2023 12:18

Lu Shaye

Lu Shaye

Foto: PAP/EPA

Oburzenie w Europie jest powszechne. Na znak protestu przedstawiciele Chin w państwach bałtyckich zostali wezwani do ministerstw spraw zagranicznych w Wilnie, Rydze i Estonii. Na Quai d’Orsay pojawił się też sam Lu Shaye. 

Jednak 80 eurodeputowanych, w tym przewodniczący komisji stosunków z Chinami w Parlamencie Europejskim Reinhard Bütikofer, w liście opublikowanym przez dziennik „Le Monde” uważają, że to za mało. Ich zdaniem Lu Shaye powinien zostać wydalony z Francji. 

Pozostało jeszcze 82% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Dyplomacja
Andrzej Duda po spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim. Polski prezydent wierzy w Ukrainę w NATO
Dyplomacja
Reuters łączy wizytę Wołodymyra Zełenskiego w Polsce z rzezią wołyńską
Dyplomacja
Wołodymyr Zełenski w Polsce. Spotka się z Donaldem Tuskiem
Dyplomacja
Koniec wojny w Strefie Gazy na wyciągnięcie ręki
Dyplomacja
Współpraca wojskowa europejskich sojuszników. Polisa na Trumpa