To pierwszy komentarz reżimu w Pjongjangu odnoszący się do propozycji, którą Yoon Suk-yeol nazywa "śmiałym planem". Prezydent Korei Południowej po raz pierwszy mówił o nim w maju, po objęciu urzędu, a teraz powtórzył propozycję w czasie konferencji prasowej zorganizowanej po pierwszych 100 dniach na fotelu prezydenta kraju.
- Byłoby lepiej dla jego wizerunku, gdyby się zamknął - skomentowała propozycje Seulu Kim Jo Dzong w oświadczeniu, które opublikowała północnokoreańska agencja informacyjna, KCNA. Siostra Kim Dzong Una oceniła, że Yoon jest "prosty i dziecinny" jeśli myśli, że możliwy jest wymiana "współpracy gospodarczej za honor i broń atomową Północy".