Korea Południowa i Unia Europejska we wspólnym oświadczeniu potępiły dostawy północnokoreańskiej broni do Rosji i zażądały wycofania żołnierzy Korei Północnej z Rosji.
Ulotki propagandowe przygotowane przez Koreę Północną, przenoszone przez balony, spadły w czwartek na ulice stolicy Korei Południowej, Seulu. Niektóre ulotki wymierzone są w prezydenta i pierwszą damę Korei Południowej.
W stolicy Korei Południowej uruchomiony zostanie działający całą dobę numer telefonu, na który będzie mógł zadzwonić każdy, kto będzie czuł się samotny.
Korea Północna określiła Koreę Południową w swojej konstytucji mianem „wrogiego państwa” i potwierdziła oficjalnie wysadzenie w powietrze odcinków dróg i torów kolejowych prowadzących do Korei Południowej.
Rząd Korei Południowej zdecydował, że Dzień Sił Zbrojnych, święto południowokoreańskiej armii, który przypada 1 października, będzie w tym roku dniem wolnym.
Korea Południowa zaprotestowała w piątek przeciwko umieszczeniu przez Japonię w białej księdze dotyczącej obronności kraju roszczeń terytorialnych wobec Seulu.
Dzień po tym, jak południowokoreańska armia poinformowała o wystrzeleniu przez Koreę Północną dwóch pocisków balistycznych krótkiego zasięgu, z których jeden eksplodował w powietrzu, Korea Północna oświadczyła, że przeprowadziła udany test pocisku Hwasongpho-11 Da-4.5.
Han Duck-soo, premier Korei Południowej oświadczył, że jego kraj nie jest na etapie, by "teraz" rozważać uzbrojenie kraju w broń atomową, biorąc pod uwagę, że USA wyraziły gotowość użycia swojej broni atomowej do ochrony sojusznika.