Przywódca separatystów z Donbasu napisał list do Kim Dzong Una

Denis Puszylin, przywódca tzw. Donieckiej Republiki Ludowej - samozwańczej, separatystycznej republiki, istniejącej na terenie ukraińskiego Donbasu - napisał list do Kim Dzong Una - informują północnokoreańskie media państwowe.

Publikacja: 17.08.2022 05:19

Kim Dzong Un

Kim Dzong Un

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 175

W liście Puszylin miał zapowiedzieć, że Korea Północna i quasirepublika istniejąca w Donbasie rozwiną "korzystną dla obu stron dwustronną współpracę". Korea Północna uznała w lipcu niepodległość Donieckiej Republiki Ludowej i drugiej samozwańczej republiki istniejącej w Donbasie - Ługańskiej Republiki Ludowej.

Wcześniej, tuż przed wybuchem wojny na Ukrainie, niepodległość obu republik uznała Rosja. Trzecim krajem świata, który uznaje niepodległość quasirepublik w Donbasie, jest Syria. 

Czytaj więcej

Korea Płn. wyśle żołnierzy na Ukrainę, by wesprzeć Rosję?

Puszylin wysłał list do Kim Dzong Una z okazji obchodzonego 15 sierpnia w Korei Północnej Dnia Wyzwolenia - podaje północnokoreańska agencja KCNA. Podobny list wysłał do północnokoreańskiego przywódcy prezydent Rosji, Władimir Putin.

"Mieszkańcy Donbasu, również, walczą, by odzyskać swoją wolność i sprawiedliwość historyczną dziś, tak jak Koreańczycy robili to 77 lat temu" - miał napisać przywódca separatystów w liście do północnokoreańskiego przywódcy.

List miał zawierać deklarację, że "wzajemnie korzystna dwustronna współpraca, w zgodzie z interesami mieszkańców obu krajów, może być osiągnięta między Doniecką Republiką Ludową a Koreańską Republiką Ludowo-Demokratyczną" - czytamy w depeszy KCNA.

Mieszkańcy Donbasu, również, walczą, by odzyskać swoją wolność i sprawiedliwość historyczną dziś, tak jak Koreańczycy robili to 77 lat temu

Denis Puszylin w liście do Kim Dzong Una

Puszylin wyrażał wcześniej nadzieję na "owocną współpracę" i wzrost obrotów z Koreą Północną. Separatyści z Donbasu mieli też rozmawiać z władzami w Pjongjangu o wysłaniu robotników z Korei Północnej do prac przy odbudowie zniszczonego wojną regionu.

W rosyjskich mediach pojawiły się spekulacje, że Rosja może zwrócić się do Korei Północnej o wsparcie wojskowe - w postaci ochotników i sprzętu - w związku z toczoną na Ukrainie wojną, ale przedstawiciele rosyjskich władz oficjalnie zaprzeczali tym doniesieniom.

Dyplomacja
USA zaniechają ścigania Rosji za zbrodnie wojenne? Chcą powrotu Moskwy do "cywilizowanego świata"
Dyplomacja
Spełni się marzenie Putina? Kreml i Biały Dom dementują
Dyplomacja
Trump o udziale Zełenskiego w negocjacjach: Nie sądzę, aby był bardzo ważny
Dyplomacja
Prezydent Andrzej Duda leci do Waszyngtonu
Dyplomacja
Amerykanie i Rosjanie rozmawiali o Ukrainie jeszcze wtedy, gdy prezydentem był Joe Biden?