- Musimy tłumaczyć obywatelom Japonii, że aby chronić siebie, musimy chronić również innych - powiedział Kono. - Jeśli gdziekolwiek na planecie dochodzi do agresji, musimy ją powstrzymać - dodał.
Kono jest jednym z japońskich polityków, którzy obawiają się, że atak Rosji na Ukrainę może zachęcić Chiny do podjęcia działań zbrojnych przeciw Tajwanowi. Chiny uważają Tajwan za zbuntowaną prowincję i integralną część Państwa Środka. Tajwan znajduje się ok. 100 km od jednej z wysp należących do Japonii. Zajęcie go przez Chiny sprawiłoby, że Pekin znalazłby się bardzo blisko strategicznych szlaków morskich, ważnych dla funkcjonowania japońskiej gospodarki.