AGH mogła zawiesić eksperta od katastrofy smoleńskiej

Profesor musi uważać na to co mówi publicznie, nie może mówić nieprawdy, gdyż narusza zasady etyczne i renomę uczelni.

Aktualizacja: 09.05.2019 11:50 Publikacja: 09.05.2019 11:44

Kadr z programu TV Trwam

Kadr z programu TV Trwam

Foto: rp.pl

dom

Rektor Akademii Górniczo-Hutniczej nie musi przepraszać byłego jej profesora Jacka Rońdy, eksperta komisji smoleńskiej, za zawieszenie go w działalności dydaktycznej, po tym jak okazało się, że wypowiadając się o katastrofie smoleńskiej świadomie powoływał się na nieistniejący dokument.

Czytaj też:

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Sądy i trybunały
Adam Bodnar ogłosił, co dalej z neosędziami. Reforma już w październiku?
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce