Władze kraju położonego między Indiami a Chinami informują, że jak dotąd zaszczepiono tam jedną dawką szczepionki na COVID-19 470 tysięcy z 770 tysięcy mieszkańców. Szczepienia w Bhutanie realizowane są z użyciem szczepionki AstraZeneca wyprodukowanej w Indiach.
Obecnie Bhutan jest jednym z czterech krajów świata - obok Seszeli, Izraela i ZEA, w którym pierwszą dawkę szczepionki na COVID-19 otrzymało co najmniej 60 proc. mieszkańców.
Co ciekawe program szczepień w Bhutanie i tak jest opóźniony - początkowo władze chciały zaszczepić 533 tys. dorosłych mieszkańców kraju (z programu wyłączone były kobiety w ciąży, kobiety w połogu i osoby, u których stwierdzono zdrowotne przeciwwskazania do podania szczepionki) w zaledwie tydzień. Ostatecznie zdecydowano się jednak na wydłużenie programu szczepień.
Rzeczniczka resortu zdrowia Bhutanu w rozmowie z AFP podkreśliła, że obecnie nacisk kładzie się na wyszczepienie wszystkich osób w wieku powyżej 70 lat i niepełnosprawnych.