Reklama

Lepsze prognozy dla Niemiec, ale trzeba pilnować banków

Niemiecka Rada Ekspertów Ekonomicznych podnosi prognozę wzrostu PKB w 2023 r. z -0,2 do +0,2 proc.

Publikacja: 22.03.2023 16:14

Lepsze prognozy dla Niemiec, ale trzeba pilnować banków

Foto: Bloomberg

Krótkoterminowe perspektywy dla największej gospodarki Europy poprawiły się w ostatnich miesiącach, podała w środę niemiecka Rada Ekspertów Ekonomicznych (czyli Sachverständigenrat), ale tylko w ograniczonym stopniu. Panel ekonomistów stwierdził, że wszelkie ożywienie wydaje się być ograniczone przez szalejącą inflację, zaostrzone warunki finansowania i powolny popyt zagraniczny.

Czytaj więcej

Niemiecka gospodarka straciła impet. Słabe dane

Według raportu, krótkoterminowe perspektywy dla niemieckiej gospodarki nieco się poprawiły dzięki ustabilizowanej sytuacji w zakresie dostaw energii i niższym cenom hurtowym. Rada przewiduje wzrost produktu krajowego brutto (PKB) o 0,2 proc. w 2023 r., w porównaniu z wcześniejszą prognozą, że spadnie o 0,2 proc. Pięciu ekspertów, którzy opracowali raport, spodziewa się wzrostu o 1,3 proc. w 2024 r. Stwierdzili jednak, że utrzymująca się ścieżka wzrostowa inflacji powoduje utratę siły nabywczej i tłumienie popytu konsumpcyjnego. Tymczasem rosnące stopy procentowe pogarszają warunki finansowania i prowadzą do spadku inwestycji.

Panel stwierdził, że chociaż inflacja prawdopodobnie spadnie w ciągu roku, pozostanie znacznie wyższa – średnio wyniesie 6,6 proc. w 2023 r. Eksperci spodziewają się w przyszłym roku inflacji na poziomie około 3 proc.

Banki trzeba pilnować

– Niedawny wzrost ryzyka na rynkach finansowych utrudnił bankom centralnym walkę z inflacją – stwierdziło w swoim półrocznym raporcie pięciu ekspertów, którzy doradzają Berlinowi w sprawie polityki gospodarczej. – Jeśli reakcja polityki pieniężnej będzie zbyt słaba z powodu kompromisów, inflacja może pozostać wysoka dłużej niż oczekiwano, a nawet ponownie wzrosnąć – dodali.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Mniejsze ryzyko recesji na Zachodzie

Komentując ostatnie zawirowania w sektorze bankowym na środowej konferencji prasowej, członkini Rady Monika Schnitzer powiedziała, że ​​ banki muszą być monitorowane za pomocą częstych testów warunków skrajnych. Dodała, że ​​organy regulacyjne powinny zbadać, czy obligacje rządowe posiadane przez banki powinny być zabezpieczone kapitałem własnym.

Zawirowania w sektorze bankowym osiągnęły punkt kulminacyjny w weekend, gdy Credit Suisse został przejęty przez rywalizujący z nim UBS, którego wsparli szwajcarscy regulatorzy. Nastąpiło to po upadku amerykańskiego Silicon Valley Bank, który zatonął pod ciężarem strat związanych z obligacjami z powodu gwałtownego wzrostu stóp procentowych.

Członkini Rady Ulrike Malmendier powiedziała, że ​​w przeciwieństwie do kryzysu finansowego z 2008 r., stabilność finansowa nie jest zagrożona, ale banki „należy bardziej trzymać za rękę” w obliczu szybko zmieniających się warunków.

Dane gospodarcze
Brytyjska gospodarka hamuje. PKB niespodziewanie na minusie
Dane gospodarcze
Podzielony Fed znów tnie stopy. Co dalej z polityką monetarną USA?
Dane gospodarcze
Polski dług publiczny rośnie szybciej niż PKB. Ale nowe dane resortu finansów zaskakują
Dane gospodarcze
„Liczby są wstrząsające”. Prognozy EKF dla polskiej gospodarki
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Dane gospodarcze
Rok pod znakiem obniżek stóp procentowych w Polsce
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama