Licząc miesiąc do miesiąca, wzrost cen konsumpcyjnych w Czechach był w grudniu zerowy, po tym jak w listopadzie wyniósł 1,2 proc. Średnio oczekiwano, że wyniesie 0,5 proc.

Główna stopa procentowa w Czechach wynosi obecnie 7 proc. i odkąd w lipcu Ales Michl został prezesem banku centralnego, nie była podwyższana. Szef Czeskiego Banku Narodowego wezwał jednak niedawno rząd i obywateli, by ograniczali wydatki i w ten sposób pomogli mu okiełznać inflację.