Aktualizacja: 05.11.2024 16:32 Publikacja: 05.05.2022 16:07
Foto: PAP
Czwartkowa decyzja RPP oznacza, że od piątku stopa referencyjna NBP będzie wynosiła 5,25 proc.
W kwietniu Rada podwyższyła stopę referencyjną o 1 pkt proc., z 3,5 do 4,5 proc. Początkowo wydawało się, że tak duża zmiana stóp była ruchem jednorazowym, a w maju RPP wróci do mniejszych podwyżek. W kolejnych tygodniach, m.in. pod wpływem informacji z rynku pracy oraz pierwszego szacunku inflacji w kwietniu, ekonomiści nabrali przekonania, że RPP ponownie podniesie stopę referencyjną NBP o 1 pkt proc., do 5,5 proc.
Jedynie co czwarty rodak uważa, że gospodarka wykazuje oznaki recesji. To zdecydowanie najlepszy wynik spośród innych państw, takich jak USA czy większości dużych europejskich krajów. Nie oznacza to, że Polacy patrzą na gospodarkę w różowych okularach.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
Bank Rosji podnosząc bazową stopę do 21 proc., pozostawił w tyle banki centralne Mozambiku, Liberii i Pakistanu. Na czele niechlubnej listy krajów z najwyższymi realnymi stopami pozostaje jedynie pogrążona od lat w ciężkim kryzysie gospodarczym Wenezuela.
Indeks PMI dla polskiego sektora przetwórczego za październik wyniósł 49,2 pkt - wynika z danych S&P Global. To odczyt lepszy od prognoz ekonomistów i najwyższy od kwietnia 2022 r.
Inflacja w październiku wyniosła w Polsce 5 proc. – podał w czwartek w szybkim szacunku Główny Urząd Statystyczny (GUS).
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla.
Inflacja w październiku w Polsce zapewne znów urosła, acz już tylko symbolicznie, do 5 proc. – oceniają ekonomiści. Szybki szacunek GUS poda w czwartek 31 października.
Nie pomogło skokowe podniesienie przez Bank Rosji bazowej stopy do 21 procent. Rubel ciągle traci na wartości z powodu wojny Putina i taniejącej ropy. Chiński juan jest w Rosji najdroższy od roku.
Niepewność wyborcza w Stanach Zjednoczonych odbija się na notowaniach złotego.
Zachowanie giełd, notowania dolara, bitcoina oraz złota jak dotąd wskazywały, że inwestorzy spodziewają się zwycięstwa Donalda Trumpa. W ostatnich dniach nieco zwątpili jednak w swoją strategię.
Z początkiem nowego tygodnia inwestorzy nieco łaskawiej spojrzeli na krajowe aktywa, w tym na złotego.
Krajowa waluta efektownie rozpoczęła nowy tydzień wyraźnie umacniając się do dolara, który wrócił poniżej 4 zł.
Ostatni dzień miesiąca na rynku walutowym upływał w spokojnej atmosferze. Cały październik trudno jednak uznać za udany.
Dane o inflacji przeszły bez większego echa na rynku walutowym. Dla złotego ważniejsze są wybory w USA.
Mimo dzisiejszego wyraźnego umocnienia euro do dolara, kurs amerykańskiej waluty w PLN wraca do 4 zł.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas