Aktualizacja: 10.01.2021 12:52 Publikacja: 10.01.2021 12:52
Foto: AFP
Urząd przedstawiciela ds. handlu USTR poinformował, że cło 25 proc. w imporcie francuskich towarów szacowanym na 1,3 mld dolarów rocznie, które miało wejść w życie 6 stycznia zostało odroczone bezterminowo.
Waszyngton ogłosił je w lipcu po śledztwie, które wykazało, że francuski podatek od usług cyfrowych (DST) był nieuczciwie wymierzony w amerykańskie firmy Google, Apple, Facebook i Amazon — przypomniał Reuter. Francja i inne kraje uważają taki podatek za sposób zwiększenia przychodów od lokalnej działalności dużych firm technologicznych, które — jak twierdzą — korzystają ogromnie z lokalnych rynków, ale wpłacają symboliczne sumy do kas państwa.
Ropa marki Urals jest obecnie najtańsza od pandemii. W efekcie dziura w budżecie Rosji, z którego finansowana je...
Przygotowanie i uzgodnienie unijnego budżetu na lata 2028-2034 może być najtrudniejszym zadaniem w historii – oc...
Jednym z najbardziej obiecujących narzędzi mogących zrewolucjonizować pracę działów podatkowo-finansowych, jest...
Wiadomo już, który sektor państwa miał największy deficyt w minionym roku – to rząd i instytucje rządowe, które...
Dziura w kasie państwa puchnie jak na drożdżach – wynika z danych Ministerstwa Finansów. Po części to efekt ubyt...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas