Aktualizacja: 28.01.2025 03:06 Publikacja: 25.07.2023 03:00
Foto: Ewa Rykowska
Sejm udzielił rządowi absolutorium budżetowego za 2022 r. mimo negatywnej opinii Najwyższej Izby Kontroli. Taka opinia miała przy tym miejsce po raz pierwszy w historii III RP. Jak pan ocenia tę sytuację?
To sytuacja bezprecedensowa. Porównałbym ją do przedsiębiorstwa. Każde przedsiębiorstwo w Polsce, poczynając od średnich, ma swój zarząd, musi co roku robić sprawozdanie finansowe za poprzedni rok, rozliczyć się z operacji finansowych, a wszystko to kontroluje rada nadzorcza, bo reprezentuje właścicieli, akcjonariuszy. W przypadku państwa radą nadzorczą jest parlament, który reprezentuje akcjonariuszy, właścicieli, czyli obywateli. Rząd jest zarządem wynajętym na cztery lata. Główną księgową jest minister finansów, prezesem premier. No i ta księgowa – minister finansów – przygotowała sprawozdanie, w którym podsumowała tylko 12 proc. operacji finansowych państwa.
Wiadomo, że dla redukcji deficytu rok 2025 jest już stracony. Gorzej, że w kolejnych latach zarówno dziura w publicznej kasie, jak i zadłużenie mogą być wyższe, niż życzyłby sobie minister finansów.
Poprzez innowacje, elastyczność i zrozumienie potrzeb lokalnych rynków możemy nie tylko sprostać oczekiwaniom konsumentów, ale także inspirować innych do podejmowania działań na rzecz zrównoważonego rozwoju i efektywności biznesowej
W 2024 r. zadłużenie Skarbu Państwa wzrosło o 282 mld zł – wynika z ostatnich danych Ministerstwa Finansów. Nigdy wcześniej dług w ciągu roku nie zwiększył się aż o tak wysoką kwotę.
Wydatki Rosji na rozpętaną wojnę, które wzrosły czterokrotnie od czasu inwazji na Ukrainę i osiągnęły poziom rekordowy od czasów sowieckich, w rzeczywistości mogą być znacznie wyższe i sięgnąć 250 mld dol. Grozi to załamaniem nie tylko całej rosyjskiej gospodarki, ale i rosyjskiej bankowości, bo to banki, pod naciskiem Kremla, finansują tanimi kredytami niewydolną zbrojeniówkę.
Nagła przegrana Ukrainy, rozpad NATO, globalny kryzy gospodarczy, szok inflacyjny – to jedne ze scenariuszy, których realizacja mogłaby pogrążyć polskie finanse publiczne.
Fabrycznie nowe Suzuki Vitara i S-Cross są dostępne taniej nawet o 18 tysięcy złotych. Promocja trwa do końca stycznia.
Warszawa i okoliczne gminy tradycyjnie uciekają innym regionom pod względem zamożności liczonej udziałem bogactwa narodowego. Nominalnie najbardziej PKB per capita wzrosło także w woj. świętokrzyskim i podlaskim.
Rozpoczęły się ferie zimowe, a wraz z nimi krajowe i zagraniczne wyjazdy na narty. Przed urlopem warto zadbać o właściwe zabezpieczenie na wypadek niespodziewanych zdarzeń.
Według Putina miniony rok był dla gospodarki Rosji „udany”, a „kluczowe wskaźniki makroekonomiczne na plusie”. To nic, że inflacja jest rekordowa, Fundusz Narodowego Dobrobytu Rosjan zżarła wojna, a banki rosyjskie nie mają wejścia na większość rynków.
W 2024 r. zadłużenie Skarbu Państwa wzrosło o 282 mld zł – wynika z ostatnich danych Ministerstwa Finansów. Nigdy wcześniej dług w ciągu roku nie zwiększył się aż o tak wysoką kwotę.
Dla niektórych gmin koszt wywiezienia odpadów w wysokości kilkunastu milionów złotych jest nie do udźwignięcia. Dzięki dofinansowaniu samorząd będzie mógł je usunąć – mówi Anita Sowińska, wiceministra klimatu i środowiska.
Kierując ustawę budżetową do TK, prezydent zastawił na sędziów Trybunału Konstytucyjnego pułapkę. Bo kto przy zdrowych zmysłach dobrowolnie zrezygnuje z ponad 400 tys. złotych?
Prezydent Andrzej Duda zdecydował o odesłaniu części zapisów ustawy budżetowej na rok 2025 do Trybunału Konstytucyjnego w trybie tzw. kontroli następczej. Co to oznacza dla tegorocznego budżetu państwa?
Jeszcze w tym tygodniu prezydent powinien zdecydować o losach ustawy budżetowej.
13 stycznia w Dzienniku Ustaw została opublikowana ustawa o Radzie Fiskalnej - nowej instytucji o charakterze doradczym, opiniotwórczym i eksperckim. Polska jest jedynym krajem UE, który nie ma jeszcze takiego organu. Na pierwsze owoce prac Rady trzeba będzie jeszcze poczekać.
Działalność stowarzyszeń sędziowskich niestety pogłębia chaos w sądownictwie. Wyniki pracy sądów, zwłaszcza w sprawach karnych, będą stale się pogarszać, jeśli ktoś tego szaleństwa nie powstrzyma – mówi „Rzeczpospolitej” przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawelczyk-Woicka.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas