Aktualizacja: 22.02.2021 16:58 Publikacja: 22.02.2021 16:45
Foto: Fot. 1 Robert Gardziński/Fotorzepa, fot. AdobeStock, fot. 3 Archiwum Instytut Pamięci Narodowej – oddział we Wrocławiu
"Rzecz W Tym" – poniedziałek, 22.02.2021 r. Prowadzi Cezary Szymanek.
W piątek posłowie zagłosowali za nowelizacją budżetu na 2024 rok, która zakłada wzrost deficytu o ponad 56 mld zł.
W sprzyjających okolicznościach rząd mógłby zapożyczać się w 2025 r. w miarę bezpiecznie. Ale koszty obsługi długu będą szybko rosły. Istnieje ryzyko, że wymkną się spod kontroli.
W tym roku korporacje wpłacają do budżetu państwa wyraźnie mniej niż w 2023 r. Choć opozycja dopatruje się przyczyn politycznych, powód jest prosty – zyski firm pompowane wcześniej przez inflację znacząco spadły. I niestety, nieszybko się odbudują.
Dziura w kasie państwa jeszcze w tym roku ma poszybować do 240 mld zł. W krótkim okresie może to być strategiczny ruch odciążający przyszłoroczny budżet. Ale można też zapytać, czy rząd Donalda Tuska w ogóle myśli o zacieśnieniu fiskalnym?
Mieszkańcy Europy z jednej strony nadal wierzą, że transformacja energetyczna zabezpieczy dobrobyt następnych pokoleń. Z drugiej jednak strony obawiają się, że koszty ochrony klimatu dotkną ich finansowo. Z badania klimatycznego zleconego przez Fundację E.ON wynika, że Europejczycy popierają transformację, ale oczekują od rządów swoich państw konkretnego planu i większego zdecydowania w działaniu.
Rząd zwiększył deficyt aż do rekordowych 240 mld zł. Ekonomiści przypuszczają, że za nowelizacją ustawy budżetowej kryje się chęć dokonania wydatków w 2024 r. i odciążenia budżetu na 2025 r.
W Krajowym Rejestrze Długów figuruje obecnie ponad 261 tys. firm, które zalegają ze spłatą łącznie 10,26 mld zł. Część z tych należności może przepaść już w Sylwestra. Chodzi o dokumenty wystawione w 2022 r.
Staramy się tak reformować urzędy celno-skarbowe, by szły tam, gdzie są prawdziwe przestępstwa – deklaruje Zbigniew Stawicki, wiceminister finansów i zastępca szefa Krajowej Administracji Skarbowej (KAS).
Informacje o tym, że fałszywe faktury zostały wykryte w ostatnich miesiącach automatycznie, na podstawie plików JPK_VAT nadsyłanych przez podatników, są całkowicie nieprawdziwe – podkreśla Zbigniew Stawicki, wiceminister finansów i zastępca szefa Krajowej Administracji Skarbowej.
Niezależnie od tego, co robimy zawodowo, musimy się jakoś ubierać, więc ponoszone na ten cel wydatki mają charakter osobisty. Chyba że ubrania są trwale oznaczone logo firmy. Wtedy można rozliczyć je w kosztach.
Przy korzystaniu z karty i aplikacji do ładowania samochodów elektrycznych mamy do czynienia z dwoma odrębnymi dostawami w rozumieniu dyrektywy VAT, tj. świadczeniem usług (zapewnienie dostępu do punktów ładowania) oraz dostawą towarów (energii elektrycznej).
Udostępnienie samochodu osobowego współpracownikowi, czyli osobie zatrudnionej na kontrakcie B2B jest coraz częstszą praktyką. Skutki podatkowe dla usługobiorcy i usługodawcy zależą zasad, na jakich samochód ma być użytkowany przez współpracownika.
Kluczowym kryterium uznania zespołu składników za zorganizowaną część przedsiębiorstwa jest możliwość prowadzenia działalności gospodarczej bez konieczności wprowadzania istotnych zmian.
W przypadku wykupu samochodu do celów prywatnych podatnikowi nie przysługuje prawo do odliczenia VAT z faktury dokumentującej wykup. Planowana darowizna tego samochodu na rzecz członka rodziny nie spowoduje powstania obowiązku podatkowego w VAT.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas