Aktualizacja: 06.09.2021 07:25 Publikacja: 05.09.2021 21:00
Miasto Wrocław stanowi wręcz nieocenione wsparcie dla lokalnych klubów sportowych. Na zdjęciu: Stadion Wrocław
Foto: Shutterstock
Sport to nie tylko rywalizacja, ale także pieniądze. Coraz większe i potrzebne właściwie na każdym etapie funkcjonowania klubów sportowych.
Im jest ich więcej, tym oczywiście lepiej, bo dają większy komfort działania. W Polsce o taki stan rzeczy w dużym stopniu dbają samorządy, choć w wielu przypadkach chodzi po prostu o samą możliwość funkcjonowania. Bez pomocy lokalnych władz wielu klubom nie udałoby się spiąć budżetów, a los drużyn sportowych stanąłby pod znakiem zapytania.
Rząd nie podnosi kwoty wolnej i progów PIT, by zwiększyć dochody budżetu państwa. Dla podatników to realne, duże straty – w tym roku mogą sięgnąć niemal 12 mld zł. Podatek PIT musieli też zacząć płacić najsłabiej uposażeni – zarabiający płacę minimalną.
W środę Zespół ds. polityki gospodarczej i rynku pracy Rady Dialogu Społecznego zajmie się propozycją przepisów, która zakłada objęcie akcyzą e-papierosów i saszetek nikotynowych. Business Centre Club przygotował projekt stanowiska RDS, w którym strona pracowników i pracodawców postuluje objęcie podatkiem w wysokości 40 zł jedynie papierosów elektronicznych jednorazowego użytku – dowiedziała się „Rz”.
Wbrew politycznej narracji rekordowo duża dziura w kasie państwa to nie tylko efekt wysokich nakładów na zbrojenia. Równie mocno rosną transfery socjalne.
Dziura w kasie państwa na koniec ubiegłego roku wyniosła 210,9 mld zł – informuje Ministerstwo Finansów. To wciąż rekordowo dużo, choć mniej od planowanych 240 mld zł.
Próg podatkowy na 2025 i 2026 rok pozostaje niezmieniony. Postulat kwoty wolnej od podatku jest aktualny - mówił minister finansów Andrzej Domański w „Rozmowie Piaseckiego” w TVN24.
Joe Biden: „Bądźcie silni. Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby dać wam wszystko, czego potrzebujecie do obrony i powstrzymania Putina. Jestem pełen nadziei. Przekazaliśmy nowej administracji wszelkie informacje i niezbędne zasoby. Modlę się do Boga, aby zrobili co trzeba”.
Po hucznych konferencjach, na których grzmiano o zamachu stanu, politycy PiS nagle zamilkli. Czy to wyborcy nie dali się nabrać, czy temat był tylko chwilowym narzędziem politycznym? W Polsce coraz łatwiej rzucać poważne oskarżenia, ale co z ich konsekwencjami? Czy słowa w polityce przestały cokolwiek znaczyć?
Jesteśmy z Ameryką od zawsze jednym światem. Trzeba więc bronić się razem. Przed śmiertelnym zagrożeniem. Przed Putinem.
„Nie ma zgody na warcholstwo. Kończymy długą tradycję tolerowania obecności pijanych posłów. Not on my watch (dosł. nie na mojej zmianie - red.)” - napisał w serwisie X marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Trudno sobie wyobrazić, że to w ogóle mogło paść w polskim Sejmie, że ktokolwiek może życzyć innemu politykowi śmierci - powiedziała posłanka KO Dorota Łoboda, odnosząc się do słów posła PiS Edwarda Siarki, który w czwartek krzyczał na sali plenarnej o „kuli w łeb”.
Sprawdziliśmy, co niemieckie partie piszą o Polsce w swoich programach wyborczych. W jednym z nich Polskę wymienia się często.
Karol Nawrocki – wspierany przez PiS kandydat na prezydenta – stwierdził, że choć za wybuch wojny na Ukrainie odpowiada przede wszystkim Federacja Rosyjska, to „nie można zrzucać odpowiedzialności z Unii Europejskiej”. Szef IPN powiedział też, że „jest w stanie usiąść z Putinem do stołu” oraz podać rosyjskiemu przywódcy rękę, jeśli „wymagałby tego interes Polski”.
Cytować każdy może, jeden lepiej a drugi gorzej - chciałoby się rzec. Posłowi Edwardowi Siarce z PiS wyszło zdecydowanie gorzej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas