Anita Błaszczak: Tarcza z domieszką metody kaizen

Nie ma dnia bez rozpaczliwego apelu kolejnej branży o rządowe wsparcie na czas epidemii. Funduszy nie starczy dla wszystkich. Zanim rząd rozstrzygnie, komu i na ile pomóc, warto sięgnąć po proste rozwiązania, które nie wymagają dodruku pieniędzy.

Publikacja: 24.03.2020 20:00

Anita Błaszczak: Tarcza z domieszką metody kaizen

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Z pomocą przychodzi tu sprawdzona w wielu firmach japońska metoda kaizen – czyli ciągłego usprawniania działalności dokonywanego metodą małych kroków. Kluczem jest określenie i usuwanie tzw. muda, czyli barier utrudniających efektywną pracę. Koszt takiego usuwania często jest żaden, a korzyści ogromne.

Metoda kaizen mogłaby się sprawdzić także w pakiecie antykryzysowym – niektóre z postulatów zgłaszanych przez przedsiębiorców dotyczą wręcz klasycznych przykładów owego muda. Jeden z nich to obowiązkowe wstępne badania lekarskie pracowników. Od ponad tygodnia agencje zatrudnienia i pracodawcy alarmują, że spowodowany przez pandemię paraliż medycyny pracy uniemożliwia badania wstępne. Bez nich agencje nie mogą np. kierować pracowników zwalnianych z fabryk motoryzacyjnych czy AGD, by uzupełnili braki kadrowe w firmach, które wciąż działają, w tym w zakładach produkujących żywność czy w sklepach.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Biznes
Gigant doradztwa coraz bliżej ugody wartej 600 mln dol. Miał przyczynić się do epidemii opioidów
KONFLIKTY ZBROJNE
Amerykańskie rakiety nie przyniosą przełomu
Biznes
Foxconn chce inwestować w Polsce. Tajwańska firma szuka okazji
Biznes
Amerykanie reagują na uszkodzenia podmorskich kabli internetowych
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biznes
Polska AI podbiła Dolinę Krzemową