Zapadły ważne decyzje na NWZA Barlinka

Firmy kontrolowane przez Michała Sołowowa zdecydowały o tym, że spółka opuści warszawską giełdę i nie wyemituje kolejnych akcji.

Publikacja: 04.01.2014 11:31

Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Barlinka, największego w kraju producenta drewnianych podłóg, podjęło uchwalę o zniesieniu dematerializacji wszystkich 254 mln akcji spółki oraz wycofaniu ich z publicznego obrotu. Jednocześnie zarząd został upoważniony do podjęcia wszelkich niezbędnych czynności, które mają doprowadzić do realizacji tego celu.

Nie przeszła za to uchwała o emisji do 127 mln papierów serii N z prawem poboru. Każde dwie akcje dotychczasowych emisji miały uprawniać do nabycia jednego nowego waloru. W listopadzie w projektach uchwał zaproponowano, aby dzień prawa poboru wyznaczyć na 15 stycznia, a cenę emisyjną na 1 zł.

Obie kluczowe dla Barlinka decyzje zostały pojęte w sposób jednogłośny. Trudno jednak było oczekiwać innego rozstrzygnięcia, skoro na NWZA stawiło się tylko dwóch udziałowców: Barcocapital Investment Limited z Cypru i FTF Galleon z Luksemburga. Oba podmioty kontrolowane są przez Michała Sołowowa i to on musiał ostatecznie zdecydować o podjętych uchwałach.

Co ciekawe wnioskodawcą podjęcia uchwały o emisji akcji był Barcocapital Investment Limited, który teraz głosował przeciwko ofercie. Co zdecydowało o zmianie stanowiska w tej sprawie na razie nie wiadomo.

Na początku października Sołowow odpowiadając na pytania „Parkietu" dotyczące dematerializacji i emisji akcji informował, że od 2009 r. Barlinek realizuje kolejne programy oszczędnościowe, jednak trudny rynek i duży dług odsetkowy (540 mln zł) stwarzają skrajnie niekorzystne sytuację dla spółki. - Banki finansujące spółkę postawiły trudne warunki. Podpisana umowa kredytowa jest wymagająca zarówno dla spółki (wiele szczegółowych obostrzeń), jak i dla mnie (musiałem osobiście zagwarantować finansowanie podporządkowane w kwocie 110 mln zł plus potencjalnie 25 mln zł) – podawał Sołowow. Dodał, że jako kredytodawca podporządkowany może funkcjonować tylko przejściowo. Jego zdaniem prędzej czy później konieczna będzie znaczna emisja nowych akcji.

- Proponuję zatem innym inwestorom uczciwą cenę, a sobie chcę dać możliwość szerszego wsparcia spółki, która tego wymaga. Jestem z natury optymistą, więc liczę, że spółka poradzi sobie z problemami, ale jestem też realistą i wiem, że będę jeszcze długo musiał jej pomagać, a status spółki giełdowej i bycie tylko jednym z jej akcjonariuszy utrudnia mi to zadanie – stwierdził Sołowow.

Biznesmen za pośrednictwem Barcocapital Investment Limited przeprowadził już publiczne wezwanie do sprzedaży walorów spółki. Oferował po 1,3 zł za każdy papier nie znajdujący się w jej posiadaniu.

Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Barlinka, największego w kraju producenta drewnianych podłóg, podjęło uchwalę o zniesieniu dematerializacji wszystkich 254 mln akcji spółki oraz wycofaniu ich z publicznego obrotu. Jednocześnie zarząd został upoważniony do podjęcia wszelkich niezbędnych czynności, które mają doprowadzić do realizacji tego celu.

Nie przeszła za to uchwała o emisji do 127 mln papierów serii N z prawem poboru. Każde dwie akcje dotychczasowych emisji miały uprawniać do nabycia jednego nowego waloru. W listopadzie w projektach uchwał zaproponowano, aby dzień prawa poboru wyznaczyć na 15 stycznia, a cenę emisyjną na 1 zł.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?