Wielkie zwolnienia w fabrykach aut i części

Nacisk władz UE na elektryfikację branży jest jednym ze źródeł problemów przemysłu motoryzacyjnego w Europie.

Publikacja: 19.03.2025 04:49

Wielkie zwolnienia w fabrykach aut i części

Foto: Bloomberg

Kryzys na rynku motoryzacyjnym coraz mocniej bije w producentów aut i komponentów. Aż 7,5 tys. pracowników zwolni Audi AG. Ten niemiecki producent samochodów, który w ubiegłym roku zmniejszył globalną sprzedaż o 11 proc., chce zaoszczędzić ok. 1,1 mld euro rocznie, które przeznaczy na inwestycje. Porozumienie w tej sprawie zawarł zarząd firmy ze związkami zawodowymi. – Dzięki tej umowie wzmacniamy konkurencyjność – zapowiedział dyrektor generalny Audi Gernot Döllner.

Audi, jedna z trzech obok BMW i Mercedesa najważniejszych marek premium, notowała w 2024 r. wyniki gorsze od pozostałych dwóch głównych konkurentów: w UE jej sprzedaż zmalała o ponad 9 proc., gdy w BMW był to niecały 1 proc., a u Mercedesa niespełna 3 proc. Z końcem lutego Audi zdecydowało się zamknąć zatrudniającą 3 tys. osób fabrykę w belgijskim Forest produkującą elektrycznego SUV-a Q8 e-tron.

Foto: Tomasz Sitarski

Koncerny tną zatrudnienie i premie z zysku

Kłopoty przeżywa cały koncern Volkswagena (Audi wchodzi w jego skład). Gdy jesienią ub. roku zarząd Volkswagen AG zapowiadał zamknięcie trzech fabryk i zwolnienia dziesiątek tys. pracowników, informacja była szokiem, bo wcześniej nie likwidowano fabryki samochodów w Niemczech. W końcu stanęło na redukcjach zatrudnienia. Tymczasem zwolnienia w Niemczech zapowiedział także Mercedes, który zamierza zwiększyć produkcję w krajach o niższych kosztach pracy, w tym na Węgrzech. Przykładowo w węgierskim Kecskemet mają być one nawet o 70 proc. niższe w porównaniu z fabrykami niemieckimi. Spadek zysku, jaki koncern ze Stuttgartu odnotował w ub. roku, ma się przyczynić do obniżenia o ponad 2 tys. euro wypłacanej w kwietniu premii.

Czytaj więcej

Kolejny cios w europejską motoryzację. 120-letnia fabryka zostanie zamknięta

O 70 proc. do 5,5 mld euro zmalał w ub. roku zysk netto Stellantis, oferującego w Europie 11 marek samochodów, w tym Peugeota, Citroena, Fiata i Opla. Problemy koncernu odbiły się w Polsce, gdzie „konieczność „dostosowania produkcji do trudnej sytuacji na rynku” poskutkowała zwolnieniami w fabryce w Gliwicach.

Bankrutują producenci części dla fabryk aut

Tymczasem pod jeszcze większą presją niż producenci samochodów znajdują się firmy produkujące komponenty, których obroty topnieją szczególnie szybko. Jak podało AutomotiveSuppliers.pl, w marcu wniosek o ogłoszenie upadłości złożyła firma Sonnplast Solutions z Turyngii, dostarczająca m.in. elementy foteli samochodowych, klapy wentylatorów, pokrycia kolumn kierowniczych czy zderzaków. W lutym wniosek upadłościowy złożył Boryszew Kunststofftechnik Deutschland wytwarzający plastikowe elementy wyposażenia samochodu. Jak poinformowała spółka, przyczyną był znaczący spadek sprzedaży oraz zmniejszenie nowych zamówień. Z kolei w ubiegłym tygodniu upadło szwedzkie przedsiębiorstwo Northvolt produkujące baterie do samochodów elektrycznych, mające m.in. zakład w Gdańsku.

To właśnie nacisk władz UE na elektryfikację branży jest jednym ze źródeł problemów przemysłu motoryzacyjnego. – Inwestycje w szczególności w elektromobilność pochłonęły ogromne kwoty, nie przynosząc oczekiwanego sukcesu rynkowego - mówił Constantin M. Gall, partner zarządzający i szef działu mobilności w EY Region Europy Zachodniej.

Czytaj więcej

Nie GM czy Ford. Niemiecka marka jest największym eksporterem samochodów w USA

Nowym zagrożeniem amerykańskie cła

Opublikowany niespełna tydzień temu raport Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów ACEA podał, że w 2024 r. produkcja samochodów w krajach Unii Europejskiej zmalała w porównaniu z poprzednim rokiem o 6,2 proc. do niespełna 14,4 mln. Największe tąpnięcia w Europie Zachodniej odnotowano we Włoszech, gdzie produkcja spadła o 43,4 proc., a następnie w Belgii (-31,2 proc.) i Francji (-12,4 proc.) i Szwecji (-5,1 proc.). Niemcy, największy producent w UE, odnotowały niewielki spadek produkcji samochodów o 0,4 proc. W regionie Europy Środkowo-Wschodniej produkcja wzrosła w Czechach (o 3,5 proc.), za to mocno zmalała w uzależnionych od przemysłu motoryzacyjnego Węgrzech (o 14,4 proc.), w Słowacji (o 7,6 proc.) oraz w Rumunii (o 6,5 proc.). Z malejącą produkcją aut w UE powiązany był spadek wartości ich eksportu: o 7,3 proc. do 154,7 mld euro, co przekładało się na 6,6-proc. spadek jego wielkości – do niespełna 4,6 mln sztuk.

W tym roku zagrożeniem są potencjalne cła, jakie na samochody eksportowane do USA może wprowadzić administracja Donalda Trumpa. Miałyby one daleko idące skutki: nie tylko dla wyników finansowych producentów aut, ale przełożyłyby się na rynek pracy i ceny. – W zależności od zakresu działań, jakimi dysponują poszczególne firmy, podwyżki taryf mogą sprawić, że pojazdy staną się droższe – ostrzega Simon Schütz, rzecznik niemieckiego Stowarzyszenia Przemysłu Motoryzacyjnego VDA. Nie można także wykluczyć negatywnych konsekwencji dla miejsc pracy w Niemczech i tych krajach europejskich, gdzie działają niemieckie firmy z branży motoryzacyjnej.

Kryzys na rynku motoryzacyjnym coraz mocniej bije w producentów aut i komponentów. Aż 7,5 tys. pracowników zwolni Audi AG. Ten niemiecki producent samochodów, który w ubiegłym roku zmniejszył globalną sprzedaż o 11 proc., chce zaoszczędzić ok. 1,1 mld euro rocznie, które przeznaczy na inwestycje. Porozumienie w tej sprawie zawarł zarząd firmy ze związkami zawodowymi. – Dzięki tej umowie wzmacniamy konkurencyjność – zapowiedział dyrektor generalny Audi Gernot Döllner.

Audi, jedna z trzech obok BMW i Mercedesa najważniejszych marek premium, notowała w 2024 r. wyniki gorsze od pozostałych dwóch głównych konkurentów: w UE jej sprzedaż zmalała o ponad 9 proc., gdy w BMW był to niecały 1 proc., a u Mercedesa niespełna 3 proc. Z końcem lutego Audi zdecydowało się zamknąć zatrudniającą 3 tys. osób fabrykę w belgijskim Forest produkującą elektrycznego SUV-a Q8 e-tron.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Trump i Putin o zawieszeniu broni, deregulacja w Polsce, rekordowe dywidendy na GPW
Biznes
Wiceprezes chińskiej BYD: Dla nas wyzwaniem jest dotarcie do konsumenta. Potem już idzie łatwo
Biznes
Rosjanie podlizują się Muskowi. Nazwali go „wyjątkowym liderem”
Biznes
Marchewka Putina dla Trumpa. Zarobi tajemnicza firma i Kreml
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Biznes
Kto straci, a kto zyska na amerykańskich cłach? Banki obawiają się darmowych kredytów
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń