Aktualizacja: 01.10.2024 07:50 Publikacja: 01.10.2024 04:46
Premier Donald Tusk
Foto: PAP/Radek Pietruszka
– Odbudowa przemysłu zbrojeniowego. Uważam, że to jest podstawa – to słowa ministra obrony, wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza z początku września. Z kolei jeszcze w maju Marcin Kulasek, wiceminister aktywów państwowych odpowiedzialny za nadzór nad spółkami państwowego sektora obronnego, stwierdził, że „rosyjska gospodarka jest w trybie wojennym, my też musimy przyspieszyć”. – Wspólnymi siłami z Polską Grupą Zbrojeniową przeniesiemy polską zbrojeniówkę na wyższy etap rozwoju i produkcji – deklarował polityk.
Włoski Leonardo SpA zmienił bankowego doradcę, który pomoże mu w wejściu do powstającej przemysłowej grupy lotniczej i satelitarnej. Bank of America został zastąpiony przez Deutsche Bank.
Za ok. 50 mln zł resort obrony zakupił 96 pojazdów rozpoznawczych Tarantula. Dostawy mają się zakończyć w 2027 r.
Podczas Szczytu Rady Europejskiej w Brukseli omawiano wsparcie dla Ukrainy i przyszłość europejskiego przemysłu obronnego.Decyzje zostały zablokowane przez Viktora Orbana. Stany Zjednoczone tymczasowo zawieszają cła na import z Meksyku i Kanady, a Francja przygotowuje alternatywę dla systemu Starlink, który może przestać działać na Ukrainie. Tymczasem Chiny apelują do USA o zakończenie wojny handlowej.
Do końca marca ma być wybrany zagraniczny podmiot, z którym państwowa zbrojeniówka będzie produkować amunicję artyleryjską. Jednak coraz częściej słychać o zmianach w zarządzie.
Suzuki to nie tylko cenione samochody i motocykle, ale też i wielokrotnie nagradzane silniki zaburtowe. Dział Marine japońskiej marki obchodzi okrągłe urodziny.
Jeśli na zasadzie retorsji, wobec decyzji (Donalda) Trumpa, cłami zostaną obłożone auta z USA, to pojazdy firm europejskich sprzedawane w Europie, ale produkowane w USA, mogą kosztować więcej - mówi Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.
Rusza w końcu przegląd starych schronów, nowe zaczynają już być projektowane, a do każdego gospodarstwa domowego trafi poradnik, jak zachować się w sytuacji zagrożenia. Premier Donald Tusk mówi o masowym szkoleniu wojskowym, a prezydent Andrzej Duda o wpisaniu wydatków na obronność do konstytucji. Polska przygotowuje się do wojny.
Donald Tusk i jego KO tulą do serca koalicjantów tak mocno, że ci ostatni mogą się udusić. A wtedy przyszłego premiera Polski wybiorą Sławomir Mentzen i Krzysztof Bosak.
Obowiązkowy pobór do wojska nie wraca, ale mają być szkolenia wojskowe dla mężczyzn. Polska dąży też do posiadania nowoczesnej broni – to część informacji na temat bezpieczeństwa przedstawionych przez Donalda Tuska w Sejmie. PiS skrytykowało premiera, a Jarosław Kaczyński wyszedł z sali Sejmu.
Lider Konfederacji krytycznie ocenił wystąpienie Donalda Tuska w Sejmie. Krzysztof Bosak mówił, że premier nie podał konkretów, nie poinformował o niedawnych szczytach w Londynie i Brukseli oraz „grał na uśpienie sali”. Wicemarszałek Sejmu sprzeciwił się też zaciąganiu eurodługu na zbrojenia. - Żadne poważne państwo swoich strategicznych projektów nie finansuje za pieniądze europejskie, bo nie gwarantuje to ani dyskrecji, ani pełnej kontroli - podkreślił.
O Sławomirze Mentzenie, który odbywa kilka spotkań dziennie w terenie i o tym, jak polityka Donalda Trumpa wpływa na kampanię Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego, rozmawiali autorzy podcastu „Polityczne Michałki”.
Śmialiście się, gdy Mateusz Morawiecki i Mariusz Błaszczak stawiali te same diagnozy o zagrożeniu ze strony Rosji cztery lata temu. Cztery lata zajęło wam, byście teraz oklaskiwali te same słowa – powiedział poseł PiS Marcin Ociepa po tym, jak Donald Tusk przedstawił w Sejmie informację w sprawie sytuacji międzynarodowej i bezpieczeństwa Polski.
Bardzo mocno zmieniają się nastroje wyborcze Polek, z badań wynika, że coraz częściej identyfikują się one z poglądami prawicowymi - ocenił poseł Przemysław Wipler, mówiąc w radiowej Trójce o powodach, dla których - według sondaży - rośnie poparcie dla Sławomira Mentzena, kandydata Konfederacji na prezydenta.
Prezydent Andrzej Duda złożył do marszałka Sejmu Szymona Hołowni projekt poprawki do konstytucji. Zakłada ona wpisanie obowiązkowego poziomu wydatków na obronność na poziomie co najmniej 4 proc. PKB.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas