W lutym tego roku rosyjski sąd w Lipiecku, w następstwie pozwu administracyjnego Prokuratury Generalnej, uznał byłego prezydenta Ukrainy Petra Poroszenkę i jego syna za ekstremistów, zakazując ich działalności w Rosji. Jednocześnie skonfiskowano ich majątek w Lipiecku – fabrykę słodyczy korporacji Roshen.
Petro Poroszenko
Bo oligarchowie finansują armię Ukrainy
Winą Poroszenki i jego synów był… patriotyzm. Według rosyjskiego reżimu przedsiębiorstwa Poroszenki „aktywnie finansują i zaopatrują Siły Zbrojne Ukrainy oraz wspierają antyrosyjską politykę władz ukraińskich”.
W grudniu 2023 roku Sąd Miejski Obwodu Wołgogradzkiego na wniosek Prokuratury Generalnej odebrał ukraińskim właścicielom zakład cukierniczy Konti-Rus SA w Kursku. Oskarżonymi w sprawie byli znani politycy i biznesmeni kontrolujący przedsiębiorstwo - najbogatszy Ukrainiec Rinat Achmetow, Borys Kołesnikow (były wicepremier Ukrainy) i Siergiej Kij. Wszyscy zostali uznani przez rosyjski sąd za ekstremistów za udział w finansowaniu Sił Zbrojnych Ukrainy i wspieranie polityki antyrosyjskiej.
Borys Kołesnikow