Poczta z dużą stratą. Państwo bierze to na siebie

Działanie Poczty Polskiej jako tzw. operatora wyznaczonego przyniosło państwowej spółce w 2021 r. aż 192 mln zł straty netto. To jednak już ostatni raz, gdy świadczenie usług powszechnych spędza PP sen z powiek.

Publikacja: 29.09.2022 03:00

Poczta z dużą stratą. Państwo bierze to na siebie

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Nierentowne placówki i konieczność świadczenia usług listowych, na których zapotrzebowanie topnieje z roku na rok, to potężne obciążenie dla Poczty Polskiej (PP). Spółka pełni funkcję operatora wyznaczonego do końca 2025 r. i – bez względu na koszty – musi utrzymywać ogólnopolską sieć oraz świadczyć określone zadania, choć te generują straty. Do tej pory – zgodnie z obowiązującymi przepisami – gdy świadczenie usług powszechnych w danym roku przyniosło stratę, PP mogła liczyć na rekompensatę z funduszu kompensacyjnego, na który mieli składać się wszyscy gracze na rynku pocztowym, zgodnie z wielkością ich udziałów w tej branży. W dużej mierze koszt ten spoczywał więc na rynkowym hegemonie – PP. Poza tym wyegzekwowanie opłat od innych firm sprawiało problemy. Teraz za sprawą zmian w przepisach cały ciężar nierentownej działalności operatora powszechnego ma wziąć na siebie Skarb Państwa. A Poczta Polska zyska finansowy oddech. I to niebagatelny. Jak wynika ze wstępnych analiz, strata netto PP na działalności operatora wyznaczonego w 2021 r. miała sięgnąć aż 192 mln zł.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Biznes
Liczba fuzji spadła, ale i tak jest duża
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Francja naciska na Polskę w sprawie zakupów zbrojeniowych
Biznes
Walka o lepszy ład korporacyjny w spółkach z udziałem Skarbu Państwa
Biznes
Polska odkręca kurek z pieniędzmi na AI. Chodzi o miliardy złotych
Biznes
Pragmatyczna transformacja – dobre rozwiązanie na trudny czas