Agencja Reutera informuje, że pozew kwestionuje odpowiedź Australii na rosyjską inwazję na Ukrainę, która obejmuje szeroko zakrojone sankcje wobec rosyjskich firm i oligarchów powiązanych z prezydentem Władimirem Putinem.
Alumina and Bauxite Company, australijski oddział rosyjskiej firmy twierdzi, że Rio Tinto nie miał prawa wykluczyć spółki w dostępie do ich udziałów w produkcji tlenku glinu w spornym zakładzie. Rio jest właścicielem 80 proc. zakłady, a Rusal jest właścicielem pozostałych 20 procent. Spółka zależna Rusal zwraca się do sądu federalnego o przywrócenie jej praw w QAL i oświadcza, że nie dojdzie do naruszenia sankcji, jeśli jej działalność będzie tam kontynuowana.