Rynek wynajmu samochodów firmowych na długi termin rośnie szybciej niż liczba nowych aut na drogach. Według danych Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów (PZWLP), w drugim kwartale 2016 roku do branży długoterminowego wynajmu trafiło 15,3 tys. samochodów osobowych, o 32,6 proc. więcej niż pomiędzy kwietniem a czerwcem rok wcześniej. Dla porównania, w tym samym czasie łączne zakupy firm (74,5 tys.) zwiększyły się o 29,9 proc.
W dodatku tempo wzrostu długoterminowego wynajmu jeszcze przyspiesza: na koniec czerwca wynosiło 9,4 proc., licząc rok do roku, podczas gdy w końcu pierwszego kwartału było to 8,9 proc. W rezultacie już co piąty samochód osobowy trafiający z salonów do firmowych flot nie był przez użytkowników kupowany, ale wynajmowany. Wyraźnie widać, że nadganiamy zaległości względem krajów bardziej rozwiniętych gospodarczo.
Dogonić Zachód
Polski rynek długoterminowego wynajmu przechodzi te fazy rozwoju, które w Europie Zachodniej widoczne były przynajmniej kilkanaście lat temu. Teraz wynajem długoterminowy jest tam główną formą użytkowania aut przez firmy i obejmuje nawet 80 proc. wszystkich samochodów służbowych. Rozwój tego rynku w Polsce, znacznie szybszy od tempa wzrostu PKB czy sprzedaży nowych samochodów do firm, może jeszcze przyspieszyć. Będzie temu sprzyjać m.in. możliwość odliczenia 50 proc. podatku VAT od paliwa, co przekłada się na znaczące obniżenie kosztów eksploatacji samochodów firmowych.
Najbardziej dynamikę wynajmu będą nakręcać małe i średnie przedsiębiorstwa. Z jednej strony firmy sektora MŚP coraz chętniej sięgają po taką właśnie formę użytkowania aut. Z drugiej zdecydowana większość firm wynajmu długoterminowego rozwija swoje usługi pod kątem sektora MŚP, tworząc oferty dostosowane do potrzeb mniejszych przedsiębiorców. To sprawia, że wynajem będzie coraz bardziej wypierał inne formy finansowania firmowych flot.
Małym się opłaca
Już co piąta firma z sektora MŚP korzysta z długoterminowego wynajmu samochodów – wynika z badań instytutu Keralla Research. Zdaniem Sławomira Wontruckiego, prezesa PZWLP, odsetek ten będzie się w kolejnych latach szybko zwiększał.