Materiał powstał we współpracy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej
Pamiętne wydarzenia z powodzi 1997 r. dobitnie uzmysłowiły, jak dramatycznie ważnym wyzwaniem jest ochrona przeciwpowodziowa. Z rozwiązaniem tego problemu, szczególnie na Górnym i Dolnym Śląsku, nie można było już dłużej czekać. Odkładane przez lata działania zaradcze w dorzeczu Odry trzeba było wreszcie podjąć i udało się to dzięki funduszom unijnym.
Kluczowe inwestycje, które mają chronić okoliczne tereny przed powodziami, to projekty zrealizowane w Raciborzu oraz w Kotlinie Kłodzkiej. Powstanie tych wielkich i ważnych obiektów stało się możliwe dzięki środkom z unijnego programu „Infrastruktura i środowisko" (POIiŚ).
Tego typu inwestycje, mające na celu zapobieganie powodziom, bezpośrednio przekładają się na podniesienie poziomu ochrony mieszkańców zagrożonych terenów i ich mienia. Ale także choćby zabytków i całej infrastruktury, m.in. dróg, mostów czy sieci energetycznych. Co bardzo ważne – wpływają także pozytywnie na możliwości rozwoju gospodarczego regionów, które obejmują swoim zasięgiem.
Ostatnio realizowane są m.in. dwa tego typu projekty. Głównym celem budowy suchego zbiornika przeciwpowodziowego (polderu) Racibórz Dolny na Odrze jest zapewnienie ochrony przeciwpowodziowej niemal 2,5 mln mieszkańców trzech nadodrzańskich województw: śląskiego, opolskiego i dolnośląskiego. Inwestycję zakończono w połowie ubiegłego roku.