Choć o Biomedzie w ostatnich kilkunastu miesiącach jest najgłośniej w kontekście prac nad lekiem na Covid-19, to zdaniem zarządu największy potencjał mają obecnie produkty spółki oparte o szczep prątka gruźlicy Moreau, którego jest ona jedynym właścicielem. Spółka szykuje emisję akcji, która ma zostać przeprowadzona w najbliższych tygodniach. Jej konstrukcja jest nietypowa.
– Umożliwi ona pozyskanie środków z rynku, minimalizując jednocześnie negatywny wpływ na cenę rynkową akcji, jak ma to często miejsce np. w tradycyjnych transakcjach skierowanych do instytucji czy dużych inwestorów finansowych, z budową księgi popytu – mówi Piotr Fic, p.o. prezesa Biomedu.
Lubelska spółka ma wyemitować 3 mln akcji. Z kolei Ipopema Securities ma pożyczyć 3 mln akcji od wybranych akcjonariuszy, potem je sprzeda, a następnie obejmie walory nowej emisji i zwróci je tym akcjonariuszom. – Zaproponowana konstrukcja jest korzystna dla szerokiej grupy inwestorów, gdyż umożliwi wzięcie w niej udziału wszystkim chętnym, również tym z mniejszym budżetem inwestycyjnym. Nie dojdzie do sytuacji, w której np. inwestorzy instytucjonalni mają lepsze warunki, z dyskontem do ceny rynkowej – przekonuje Fic.
Wtóruje mu Jakub Winkler, członek zarządu lubelskiej spółki. Podkreśla, że od kilku miesięcy widać bardzo duże zainteresowanie Biomedem ze strony krajowych oraz zagranicznych inwestorów indywidualnych, jak również instytucjonalnych. – Świadczy o tym bez wątpienia średni dzienny poziom obrotu akcjami, w niektórych momentach przekraczający wartość 100 mln zł na sesję. Chcemy, aby ogromne zainteresowanie spółką zostało skierowane na jej rozwój – mówi Winkler. Deklaruje, że wszystkie środki pozyskane w ramach transakcji będą finansowały program inwestycyjny, którego łączna wartość wynosi ponad 125 mln zł.
Jakie są obecnie strategiczne projekty Biomedu? – Utworzenie Centrum Badawczo-Rozwojowego dla doskonalenia technologii związanych z wakcynologią w zapobieganiu gruźlicy oraz immunologią w terapii choroby nowotworowej oraz utworzenie zakładu produkcyjnego Onko BCG, produktu leczniczego na raka pęcherza moczowego – wymienia Winkler. Dodaje, że projekt Centrum Badawczo-Rozwojowego to inwestycja rzędu 53 mln zł, zaś Onko BCG oszacowany został na 72 mln zł.
