Polska żywność wkrótce w Rosji

Kreml zniesie embargo. Przybliża to rozpoczęcie rozmów w sprawie nowej umowy między Unią Europejską a Rosją.

Aktualizacja: 10.03.2008 19:35 Publikacja: 10.03.2008 17:52

Rosjanie mieli wykrywać pestycydy w polskich jabłkach

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Porozumienie zawarto dziś w Moskwie.

– Umowę parafowali przedstawiciele Komisji Europejskiej i rosyjskich służb weterynaryjnych wczoraj w Moskwie – powiedział "Rz" nieoficjalnie przedstawiciel Komisji Europejskiej. Formalne podpisanie nastąpi 19 lub 26 marca w Brukseli, dokąd zaproszono głównego rosyjskiego weterynarza Siergieja Dankwerta. Będzie to koniec polsko-rosyjskiego sporu handlowego. Wcześniej, w styczniu, Rosjanie znieśli embargo na polskie mięso oraz na pasze.

Teraz porozumieli się w innej spornej sprawie – eksportu produktów roślinnych przeznaczonych do konsumpcji, a więc warzyw i owoców. Rosja kwestionowała unijne normy dotyczące minimalnej zawartości pestycydów.

Problemy dotyczyły kilku krajów, w tym m.in. Polski, Grecji, Hiszpanii, Włoch i Holandii, ale Rosjanie najbardziej narzekali na produkty polskie i greckie. Ostatecznie embargiem obłożyli tylko żywność pochodzącą z naszego kraju.

Zniesienie tych restrykcji otwiera drogę do negocjacji nowego wieloletniego porozumienia o partnerstwie i współpracy między UE i Rosją.

Minister Radosław Sikorski w połowie lutego 2008 roku w Brukseli oświadczył, że Polska może wycofać weto wobec tego porozumienia. Chce jednak zobaczyć w praktyce, jak wygląda wolny handel z Rosją, a także postuluje unijną solidarność energetyczną.

– Mandat negocjacyjny powinien zawierać wezwanie Rosji do zapewnienia członkom UE bezpieczeństwa dostaw energetycznych – oświadczył wtedy minister Radosław Sikorski. Nad projektem takiej deklaracji, którą jednomyślnie miałyby przyjąć państwa Unii Europejskiej, pracuje Słowenia, stojąca obecnie na czele Unii.

– Projekt jest już na ukończeniu – powiedziała nam Maja Kocijancic, rzeczniczka przedstawicielstwa Słowenii przy Unii Europejskiej. Według niej treść dokumentu będzie znana w ciągu kilku tygodni.

Polska zablokowała otwarcie negocjacji między Unią Europejską a Rosją w listopadzie 2006 roku. Była to nasza reakcja na rosyjskie embargo na polskie mięso oraz brak zgody Rosji na ratyfikację Karty energetycznej, co otworzyłoby jej rynek na zagraniczne inwestycje.