Modyfikowane ziarno nielubiane w UE

Kraje unijne mają już niedługo same decydować, czy chcą u siebie upraw genetycznie modyfikowanych roślin. Polska zakazu dla GMO na razie nie wprowadzi

Publikacja: 22.03.2010 01:36

Modyfikowane ziarno nielubiane w UE

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

Do tej pory sześć unijnych państw wprowadziło zakaz uprawy na swoim terytorium kukurydzy MON 810 – pierwszej dopuszczonej w Unii Europejskiej genetycznie modyfikowanej rośliny. Zakazy są sprzeczne z polityką Komisji Europejskiej, ale mimo to państwa, które je wprowadziły, nie ustępują przed unijnym prawem.

Na pierwszej konferencji prasowej nowy unijny komisarz ds. zdrowia John Dalli potwierdził, ze do lata Komisja ogłosi propozycję, aby państwa członkowskie mogły indywidualnie decydować o uprawie roślin modyfikowanych genetycznie. Decyzje o imporcie i przerobie ziaren GMO dalej by zapadały na poziomie całej Unii.

Polska należy obecnie do grupy krajów, w których uprawy genetycznie modyfikowanych roślin nie są ograniczone. Pola kukurydzy MON 810 obejmują ok. 3 tys. hektarów, co stanowi raptem 0,4 proc. powierzchni obsianej kukurydzą w Polsce. Dopiero ustawa o genetycznie modyfikowanych organizmach, nad którą obecnie pracuje Sejm, ureguluje zasady biotechnologicznych upraw. Zdaniem ministra rolnictwa Marka Sawickiego, gdy przepisy nowego prawa wejdą w życie, wprowadzanie zakazu dla upraw GMO nie będzie potrzebne.

[wyimek]3 tys. ha obsiano w Polsce ziarnem modyfikowanej pszenicy[/wyimek]

– Po uchwaleniu tej ustawy będziemy krajem praktycznie wolnym od genetycznie modyfikowanych roślin, bo wprowadza ona maksymalne ograniczenia dla takich upraw – mówi „Rz” minister Sawicki.

Jego zdaniem Polska nie powinna także wprowadzać zakazu importu genetycznie modyfikowanych pasz. Taki zakaz, zgodnie z obecnie obowiązującym prawem, ma zacząć obowiązywać od 2012 r. – Nasi przedsiębiorcy muszą mieć równe szanse na europejskim rynku. Dlatego import genetycznie modyfikowanych pasz powinien być możliwy – dodaje minister Sawicki.

Zakazy upraw GMO wprowadziły: Niemcy, Francja, Austria, Węgry, Grecja i Luksemburg. W ich ślady zamierza pójść też Irlandia. Oprócz kukurydzy MON 810 w Unii Europejskiej można uprawiać od niedawna także ziemniaki GMO Amflora.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[mail=m.kozmana@rp.pl]m.kozmana@rp.pl[/mail][/i]

Do tej pory sześć unijnych państw wprowadziło zakaz uprawy na swoim terytorium kukurydzy MON 810 – pierwszej dopuszczonej w Unii Europejskiej genetycznie modyfikowanej rośliny. Zakazy są sprzeczne z polityką Komisji Europejskiej, ale mimo to państwa, które je wprowadziły, nie ustępują przed unijnym prawem.

Na pierwszej konferencji prasowej nowy unijny komisarz ds. zdrowia John Dalli potwierdził, ze do lata Komisja ogłosi propozycję, aby państwa członkowskie mogły indywidualnie decydować o uprawie roślin modyfikowanych genetycznie. Decyzje o imporcie i przerobie ziaren GMO dalej by zapadały na poziomie całej Unii.

Biznes
Donald Tusk zapowiada wsparcie branży motoryzacyjnej
Biznes
OpenAI w Polsce. Namawia do złagodzenia unijnych reguł dla sztucznej inteligencji
Biznes
Miliarderzy odwracają się od Trumpa? „To, co ogłosił, jest głupie, błędne, arogancko skrajne, niekompetentne”
Biznes
OpenAI: Polska jest wśród globalnych liderów AI
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Biznes
Liczba pocisków 155 mm w Polsce wywołała szok. Wkrótce będzie ich jednak więcej