J.W. Construction ma za sobą bardzo udany kwartał. Analitycy przewidują, że zysk spółki za miniony okres sięgnie 45 mln zł, przy przychodach przekraczających 250 mln zł. W całym roku kontrolowany przez Józefa Wojciechowskiego deweloper ma wypracować zysk przekraczający 100 mln zł.
Główny akcjonariusz spółki nie ukrywa zadowolenia z rozwoju sytuacji. – Sprzedajemy ponad 120 mieszkań miesięcznie. Na wciąż trudnym rynku to bardzo dobry wynik – ocenia Wojciechowski.
Szef rady nadzorczej dewelopera nie zgadza się z opiniami analityków, przewidującymi, że w 2012 r. firma może zarobić mniej na mieszkaniach ze względu na mniejszą, niż oczekiwana, liczbę nowych inwestycji. – Nawet jeżeli spadnie liczba przekazywanych klientom mieszkań, to nadrobimy to z nawiązką, budując biura i hotele oraz realizując zamówienia budowlane od innych firm – ocenia Wojciechowski. Zdradza też, że już niebawem J.W. Construction będzie mogło się pochwalić się umowami na wykonawstwo budynków od innych deweloperów.
Wojciechowski nie ukrywa niezadowolenia z powodu zapowiadanego zaostrzenia warunków udzielania kredytów na zakup mieszkań oraz podwyżki stawki podatku VAT. – Decyzje władz w tej sprawie nie spowodują co prawda zapaści rynku, mogą jednak uderzyć w najmniej zasobnych klientów, odbierając im szanse na własne cztery kąty – uważa. Wskazuje, że zamiast podwyższać podatki, rząd powinien chociażby pozwolić na sprzedaż mieszkań należących do towarzystw budownictwa społecznego, w większości kontrolowanych przez samorządy. – Zamrożone są w nich miliardy złotych – szacuje Wojciechowski.
[i]rozmowa z Józefem Wojciechowskim w dzisiejszym „Parkiecie”[/i]
