Polsce nie zagraża rosyjskie embargo na żywność

Polsce nie grozi wprowadzenie embarga na import żywności - poinformował Główny Lekarz Weterynarii Janusz Związek po rozmowach z rosyjskimi służbami weterynaryjnymi. Rosjanie przyjęli wyjaśnienia i zapowiedzieli kontrolę w polskich zakładach.

Publikacja: 12.09.2013 17:44

PAP

Szef polskiej weterynarii spotkał się w czwartek z wiceszefem weterynaryjnej służby granicznej Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Rosji (Rossielchoznadzor) Aleksandrem Ponomariowem. W trakcie rozmowy polskie służby weterynaryjne przedstawiły Rosjanom dokumenty i wyjaśnienia dotyczące nielegalnego przewozu hiszpańskiej słoniny. "Zapewnialiśmy Rosjan, że do zamiany towaru nie mogło dojść na terenie Polski" - powiedział Związek.

W ubiegłym miesiącu Rosjanie poinformowali Polskę o wykryciu nielegalnie przewożonej słoniny, która pochodziła z hiszpańskiego zakładu, który nie miał uprawnień do eksportu produkcji do Unii Celnej (Rosja-Białoruś-Kazachstan). Partia kwestionowanej słoniny znajdowała się w chłodni ciężarówki transportującej polskie mięso z zakładu "Wierzejki".

"Wierzejki" mają obecnie zakaz eksportu swoich wyrobów na rosyjski rynek do chwili wyjaśnienia sprawy.

Według polskiej Inspekcji Weterynaryjnej, mięso (słonina) z polskiej firmy wyjechało zaopatrzone w stosowny certyfikat, na samochodzie-chłodni znajdowała się polska plomba. Natomiast Rosjanie zdjęli z samochodu inną plombę. Zapowiedzieli przeprowadzenie kontroli w polskich zakładach mięsnych. Termin wizyty rosyjskich inspektorów ma być doprecyzowany, ale wstępnie ustalono, że przyjadą w listopadzie.

Związek poinformował, że strona rosyjska z zadowoleniem przyjęła decyzję o skreśleniu z listy eksporterów do Rosji firmy Polmlek. Zadecydowała o tym m.in. wykryta przez Rosjan sprawa sfałszowania etykiet na serach sprzedanych do rosyjskiego obwodu kaliningradzkiego.

Ponadto zostało ustalone, że w listopadzie-grudniu odbędzie się spotkanie polsko-rosyjskiej weterynaryjnej grupy roboczej - powiedział Związek. Jego zdaniem współpraca z Rosjanami układa się jest dobrze.

Na czwartkowej konferencji prasowej minister rolnictwa Stanisław Kalemba powiedział, że Rosjanie nie prowadzą polityki restrykcyjnej wobec Polski i nasz kraj nie czuje się dyskryminowany. Wyjaśnił, że każde państwo może kontrolować przywożone towary. "Uważamy, że współpraca z Rosja jest dobra" - podkreślił minister.

Biznes
Eksperci oceniają strategię gospodarczą Tuska, rozwój unijnej sztucznej inteligencji
Biznes
Donald Trump przywraca plastikowe słomki. „Papierowe nie działają”
Biznes
Duńczycy mają pomysł. Zamiast Disneylandu ma być Hans Christian Andersenland
Biznes
Sprawa Cinkciarz.pl: klient złożył wniosek o upadłość spółki, prokuratura otwiera akta
Biznes
Rekordowe inwestycje rządu, nowe cła Trumpa i historyczny wzrost WIG