We wtorek Anthony Blinken, szef departamentu stanu USA, odwiedził Islandię. Zdaniem Blinkena, Rosja wymagając od obcych statków uzyskania pozwolenia na przepłynięcie Północnej Drogi Morskiej, zmuszając je do przyjęcia na pokład rosyjskiego szypra i grożąc użyciem siły tym, którzy nie godzą się na takie warunki, „narusza prawo międzynarodowe”.
„Widzimy, jak Rosja wspiera nielegalne roszczenia do wód Arktyki, w szczególności poprzez regulację przepływu obcych statków” - cytuje agencji Reuters.
Waszyngton jest także „zaniepokojony” wzmożoną aktywnością militarną Federacji Rosyjskiej w Arktyce, co stwarza ryzyko „incydentów”.
Aby chronić prawo do swobodnej żeglugi w Arktyce, Stany Zjednoczone przeprowadziły dwa ćwiczenia morskie z sojusznikami europejskimi po raz pierwszy od połowy lat osiemdziesiątych XX wieku, a także wezwały Rosję do uzgodnienia schematu ruchu statków w ramach Międzynarodowego Organizacja Morskiej (IMO) - poinformował Blinken.
Moskwa nie zareagowała na to odpowiednio „Schemat zaproponowany przez Rosję, z naruszeniem prawa międzynarodowego, nie uwzględnia praw do żeglugi i swobodny na wodach terytorialnych i wyłącznej strefie ekonomicznej” - powiedział Blinken.