Narastająco od początku stycznia do końca lipca Intersport wypracował 133,4 mln zł przychodów ze sprzedaży, co oznacza wzrost o 4,5 proc. wobec ubiegłego roku. Artur Mikołajko, prezes Intersportu, chciałby, aby w całym roku spółka osiągnęła 5–10-proc. wzrost przychodów, na co pewien wpływ będzie miała pogoda w grudniu. W 2013 r. Intersport miał 220 mln zł przychodów i 1,9 mln zł straty netto.

– Robimy wszystko, aby wynik netto w tym roku był dodatni. Nie chcę zdradzać cyfr, ale ten i przyszły rok pokażą powrót do normalności, czyli zarabiania pieniędzy - dodał Mikołajko w niedawnej rozmowie z „Parkietem". Dzisiaj przy śladowych obrotach akcje Intersportu tanieją o 4,65 proc., do 1,64 zł. To najniższy poziom od połowy maja. Od początku roku ich kurs spadł o 40 proc.