19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 17.03.2020 13:21 Publikacja: 17.03.2020 13:21
Foto: Fotorzepa, Szymon Laszewski
BOŚ miał w 2019 r. wyniósł 72 mln zł zysku netto, o 13 proc. więcej niż rok wcześniej. Wskaźnik ROE zwiększył się do 3,3 proc. z 3,2 proc. w 2018 r. - Realizacja strategii znalazła odbicie w naszych wynikach finansowych. Pomimo konieczności utworzenia rezerw na ryzyko prawne związanie z walutowymi kredytami hipotecznymi oraz potencjalnych zwrotów prowizji z tytułu przedterminowej spłaty kredytów detalicznych, a także nałożenia na bank wyższych obciążeń z tytułu składki na Bankowy Fundusz Gwarancyjny, poprawiliśmy wynik w stosunku do roku ubiegłego osiągając jednocześnie najwyższy w historii wynik odsetkowy – mówi Bogusław Białowąs, prezes Banku Ochrony Środowiska.
Jeszcze dekadę temu to banki stały na pozycji wygranych w kwestii kredytów frankowych. Dziś konsumenci z łatwością pokonują największe nawet instytucje finansowe. Jak do tego doszło?
Według wstępnych danych Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) wypracował w 2024 r. rekordowy zysk 80 mld franków, dzięki zwyżce notowań akcji i cen złota oraz aprecjacji dolara. Ostateczny bilans będzie znany 3 marca.
Przy rekordowych zyskach w minionym roku banki mogłyby prawdopodobnie jednym ruchem zamknąć problem kosztów kredytów CHF. Ale tego nie robią, m.in. przez wzgląd na wysokość dywidendy dla akcjonariuszy.
Na koniec 2024 r. notowania części banków były nawet niższe niż rok wcześniej. Inwestorom chyba nie spodobały się decyzje właścicieli tych spółek. Perspektywy na 2025 r. w dużej mierze zależą od tempa obniżek stóp procentowych.
W końcówce minionego roku hipoteki staniały 7,35 proc., czyli do poziomu najniższego do 2,5 lat. Czyżby było to zapowiedzią w miarę szybkiego spadku kosztów pożyczania w Polsce?
Jeszcze dekadę temu to banki stały na pozycji wygranych w kwestii kredytów frankowych. Dziś konsumenci z łatwością pokonują największe nawet instytucje finansowe. Jak do tego doszło?
Mimo rekordowych zysków banki podnoszą ceny za swoje usługi, a przyczyną mają być rosnące koszty działania. Niestety, można spodziewać się, że drożej będzie również w 2025 r.
Według wstępnych danych Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) wypracował w 2024 r. rekordowy zysk 80 mld franków, dzięki zwyżce notowań akcji i cen złota oraz aprecjacji dolara. Ostateczny bilans będzie znany 3 marca.
Wraz ze wzrostem minimalnego wynagrodzenia rośnie kwota wolna od egzekucji, co powoduje wzrost kosztów udzielanych pożyczek i coraz większe trudności w odzyskiwaniu długów przez banki, samorządy oraz Skarb Państwa.
Na koniec 2024 r. notowania części banków były nawet niższe niż rok wcześniej. Inwestorom chyba nie spodobały się decyzje właścicieli tych spółek. Perspektywy na 2025 r. w dużej mierze zależą od tempa obniżek stóp procentowych.
Zysk netto banków urósl do końca listopada ubiegłego roku aż o 44 proc. w skali roku, sięgając 39,8 mld zł. To w dużej mierze zasługa wysokich zarobków na odsetkach.
Kolejne zbagatelizowanie problemu związanego z ochroną konsumentów będzie skutkowało dalszymi procesami banków z konsumentami – ostrzega rada prawny Wojciech Bochenek w odpowiedzi na nasz tekst.
Największe banki pozywają Rezerwę Federalną za coroczne testy wytrzymałościowe (stress tests). Twierdzą, że obecne ramy testów są „nieprzejrzyste” i naruszają prawo.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas