Donald Tusk: Powodzianie kredytobiorcy otrzymają pomoc w spłacie kredytów

Premier Donald Tusk obiecał poszukać rozwiązań dla osób, które straciły mieszkania czy dom, a mają kredyt do spłacenia. Z bezzwrotnym wsparciem ma przyjść budżet państwa i Fundusz Wsparcia Kredytobiorców.

Aktualizacja: 18.09.2024 12:02 Publikacja: 18.09.2024 07:50

Donald Tusk: Powodzianie kredytobiorcy otrzymają pomoc w spłacie kredytów

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Podczas posiedzeń sztabu kryzysowego we Wrocławiu poruszony został też temat bezpieczeństwa finansowego powodzian. - Wszyscy moi rozmówcy mówili: Niech pan zobaczy, straciliśmy to mieszkanie, straciliśmy dom, a jesteśmy na kredycie – mówił premier Donald Tusk jeszcze we wtorek po południu.

Pomoc z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców przez rok  

Premier obiecał, że rząd będzie szukał takich mechanizmów, aby kredytobiorcy, którzy stracili swoje miejsca zamieszkania wskutek powodzi, dostali czytelną i mocną pomoc w tej kwestii.

- Wprowadzimy zmiany w funkcjonowaniu Funduszu Wsparcie Kredytobiorców – poinformował w środę rano minister finansów Andrzej Domański podczas sztabu kryzysowego. - Dla tych kredytobiorców, którzy czasowo utracili możliwość mieszkania, FWK będzie spłacał raty przez 12 miesięcy bez względu na wysokość raty. Pomoc będzie bezzwrotna – podał. 

- Kredyty mieszkaniowe powodzian przez 12 miesięcy będą umorzone; państwo – poprzez fundusz – weźmie na siebie spłatę tych kredytów – podkreślał też premier Tusk. 

Umorzenie 12 rat kredytu – jakie oszczędności

Premier Tusk podał również, że umorzenia mają dotyczyć wszystkich kredytów niezależnie od ich wartości. O jakie kwoty może tu chodzić? Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera przygotował szybko wyliczenia dla kredytów mieszkaniowych zaciągniętych w ostatnich latach, na okres 25 lat i przy założeniu ich obecnego oprocentowania na poziomie 7,53 proc.

Według jego analizy, przy kredycie w wysokości 100 tys. zł  umorzenie 12 rat oznacza ok. 8,89 tys. zł oszczędności dla kredytobiorcy. Przy 200 tys. zł kredytu – 17,78 tys. zł, a przy 300 tys. zł – 26,67 tys. zł.

Im wyższa hipoteka, tym wsparcie dla powodzian i odciążenie ich domowych budżetów oczywiście większe. Przy 400 tys. zł kredytu, państwo weźmie na siebie spłatę 35,56 tys. zł rocznych rat  (kapitałowych wraz z odsetkami),  przy 500 tys. zł – 44,45 tys. zł. Dla kredytu w wysokości 1 mln zł potencjalne oszczędności dla rodziny, która ucierpiała w powodzi, to 88,9 tys. zł.

Jaka pomoc od banków

We wtorek wieczorem również państwowy bank PKO BP poinformował o przygotowanym pakiecie bezpłatnych rozwiązań dla klientów z terenów objętych stanem klęski żywiołowej, zarówno klientów indywidualnych, jak i firm oraz rolników.

Czytaj więcej

Powódź a kredyty i podatki. Czy będzie można je zawiesić?

Klienci detaliczni mogą liczyć na zawieszenie spłaty pożyczki gotówkowej oraz kredytu hipotecznego na trzy miesiące bez żadnych prowizji opłat. Kapitał i odsetki z tego okresu zostaną rozłożone na pozostałe raty pozostające do spłaty, okres kredytowania pozostaje bez zmian. W przypadku pożyczek gotówkowych umożliwione ma być również wydłużenie okresu spłaty.

Aby skorzystać z tego rozwiązania wystarczy oświadczenie i dyspozycja klienta. Wnioski będzie można składać w oddziałach od 23 września do końca października. Bank pracuje też nad możliwością złożenia takiego wniosku w kanałach zdalnych - w aplikacji IKO lub serwisie iPKO.

Bank prowadzi rozmowy, aby zawieszeniem spłaty rat objąć również osoby spłacające Bezpieczny Kredyt 2% oraz kredyt rodzinny.

Podczas posiedzeń sztabu kryzysowego we Wrocławiu poruszony został też temat bezpieczeństwa finansowego powodzian. - Wszyscy moi rozmówcy mówili: Niech pan zobaczy, straciliśmy to mieszkanie, straciliśmy dom, a jesteśmy na kredycie – mówił premier Donald Tusk jeszcze we wtorek po południu.

Pomoc z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców przez rok  

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Citibank opuszcza Rosję. Wielki exodus bankierów
Banki
Duża awaria w polskim banku. Klienci mają kłopoty z płatnościami
Banki
Prezes NBP Adam Glapiński donosi do prokuratury na Szymona Hołownię
Banki
Czy UniCredit przejmie mBank? Ten scenariusz budzi emocje
Materiał Promocyjny
Transformacja napędzana biomasą
Banki
Adam Glapiński kontratakuje po posiedzeniu komisji sejmowej ws. Trybunału Stanu