Tylko w I kwartale br. zapadło co najmniej 4290 wyroków w sprawach posiadaczy kredytów w CHF – wynika z danych kancelarii Bochenek, Ciesielski i Wspólnicy.
To o 11 proc. więcej niż I kwartale 2023 r. i o 150 proc. więcej niż w I kwartale 2022 r., co pokazuje, że sądowa machina w sprawach frankowych rozkręciła się na dobre.
Na 4290 wyroków, do których dotarła kancelaria, aż 4184, czyli 97,5 proc., były korzystne dla konsumentów. Sądy przyznały rację bankom jedynie w 96 (2,25 proc.) sprawach, natomiast w 10 (0,25 proc.) przypadkach sąd II instancji uchylił wyrok sądu I instancji i odesłał sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Co istotne, wśród wyroków korzystnych dla frankowiczów aż 97 proc. stanowią orzeczenia stwierdzające nieważność umowy kredytowej, co jest najbardziej oczekiwanym rozstrzygnięciem z punktu widzenia konsumentów (bo oznacza w sumie uzyskanie „darmowego” kredytu). W zaledwie 3 proc. spraw sądy orzekły utrzymanie umowy w mocy z jednoczesnym wyeliminowaniem z jej treści zapisów nieuczciwych, czyli tzw. odfrankowienie kredytu.
Jeśli zaś chodzi o wyroki sądów II instancji, kancelaria dotarła do 1081 spraw, z czego 99 proc. zostało rozstrzygniętych na korzyść konsumentów.