Instrukcje wydane przez organy nadzorcze Europejskiego Banku Centralnego (EBC) oznaczają, że dziesiątki tysięcy Rosjan i Białorusinów mieszkających w UE są poddawane intensywnej inwigilacji ze strony swoich banków, które kontrolują wszelkie duże płatności i depozyty, a także nowe wnioski kredytowe.
Mimo, że sankcje UE wobec Moskwy nie dotyczą osób posiadających tymczasowe lub stałe zezwolenie na pobyt w UE, nakładają jednak pewne ograniczenia na dostęp obywateli rosyjskich do usług bankowych, w tym uniemożliwiają bankom przyjmowanie depozytów powyżej 100 000 euro od obywateli lub podmiotów rosyjskich – pisze Reuters.