Z definicji, powinno to wiązać się z nie pobieraniem opłat za otwarcie i prowadzenie konta. A co z pozostałymi kosztami? Tu bywa różnie, w niektórych bankach trzeba zapłacić za wydanie karty do konta, w innych za korzystanie z karty, niemal wszystkie pobierają opłatę za wypłatę z obcego bankomatu. To, jaki rzeczywiście poniesiemy koszt za korzystanie z codziennej bankowości, zależy od jej zakresu. Wybierając konto bankowe warto przejrzeć tabele opłat i prowizji by w pełni, także pod względem kosztowym, dostosować rachunek do swoich potrzeb.
Wśród banków oferujących konta za 0 znajdują się tradycyjne polskie banki, a niedawno do tego grona dołączył Aion Bank z Kontem w planie Light.
Zazwyczaj banki nie pobierają opłaty za otwarcie i prowadzenie rachunku, jednak w większości pojawiają się np. opłaty za kartę w momencie gdy nie ma wyrobionej odpowiedniej aktywności minimalnej liczby transakcji kartą. Taka sytuacja występuje w BNP Paribas, ING Banku, mBank czy w Plus Banku. Aion Bank nie ma takich limitów i jest w pełni cyfrowy, czyli każdą transakcję można załatwić z aplikacji mobilnej na smartfonie.
Zazwyczaj banki nie pobierają opłaty za otwarcie i prowadzenie rachunku, jednak w większości pojawiają się np. opłaty za kartę w momencie gdy nie ma wyrobionej odpowiedniej aktywności minimalnej liczby transakcji kartą. Aion Bank nie ma takich limitów i jest w pełni cyfrowy, czyli każdą transakcję można załatwić z aplikacji mobilnej na smartfonie.
Użytkowanie karty debetowej może wiązać się z dodatkowymi opłatami, które mogą zostać zniesiona po spełnieniu określonych warunków, np. zawarcie transakcji kartą w poprzednich miesiącach. Aion Bank nie ma miesięcznych limitów ale posiada jednorazową opłatę za wydanie karty, w wysokości 11,99 zł. Bank daje również dostęp do elektronicznych kart bez opłaty za wydanie ani użytkowanie. Z kart wirtualnych można skorzystać od razu po założeniu konta i dodać je do e-portfela w Apple Play lub Google Play. Karta działa jak karta tradycyjna, i dodatkowo jest bezpieczna dla środowiska.