Piotr M. Majewski

Kijem w kolaboranta

Jedni podejmowali współpracę z okupantem, by przetrwać, inni – by osiągnąć cele polityczne lub się wzbogacić. Każdy przypadek podlegał jednak ocenie społecznej. Miliony ludzi podejrzliwie śledziły, jak postępują ich rodacy, i nie zawsze udzielały im rozgrzeszenia.