Natalia Kozłowska: Rzut kamieniem w Krystiana Lupę
Już od ponad tygodnia czekam aż w kontekście odwołanego spektaklu Krystiana Lupy zabiorą głos ludzie mojego pokolenia i mojej profesji – młode reżyserki i reżyserzy. Wielu z nich wszak od Lupy się uczyło, asystowało mu, więc mogliby wiele opowiedzieć, wiem, bo niejedno od nich słyszałam. Ale doczekać się nie mogę i mam podejrzenia dlaczego. Może więc ja - reżyserka, która „uciekła” z teatru dramatycznego do operowego i która nie ma nic do stracenia ośmielę się podzielić kilkoma spostrzeżeniami.