Teza 1: Aby sfinansować wzrost wydatków obronnych Polski w najbliższych latach, należy wprowadzić podatek obronny?
Stałe zwiększanie nakładów na obronę bez koordynacji wydatków w ramach NATO nie ma sensu, ponieważ Polska i tak jest zbyt małym krajem by jej wydatki cokolwiek zmieniły w skali globalnej czy nawet regionalnej. W związku z tym zamiast wprowadzać w Polsce nowe podatki należałoby raczej opracować wspólną politykę obronną na poziomie unijnym i uzgodnić źródła finansowania tej polityki. W szczególności, należałoby dokonać przeglądu wspólnych polityk unijnych i ograniczyć na przykład zakres wspólnej polityki rolnej i przekazać część zużywanych w jej ramach środków na cele obronne.
Teza : Zakładana przez rząd ścieżka przyrostu długu publicznego Polski jest zbyt stroma i wymaga redukcji (poprzez oszczędności lub wzrost dochodów, np. podatkowych)
Biorąc pod uwagę bieżącą sytuację polityczno-ekonomiczną, zwiększenie długu jest nieuniknione. W krótkim okresie nie ma co jednak myśleć o konieczności redukcji długu, ponieważ mamy do czynienia z szeregiem sytuacji nadzwyczajnych, które wymagają zwiększenia wydatków. Z tego względu o redukcji długu można myśleć jedynie w kategoriach średniego okresu. Na dłuższą metę jednak zwiększanie długu nie jest możliwe z powodu istniejących procedur, między innymi, procedury nadmiernego deficytu.
Teza 1: Polska odnosiłaby większe korzyści z członkostwa w UE, gdyby przyjęła euro.
Zdecydowanie tak. Przyjęcie euro w 2009 r. sprawiłoby, że gospodarka Polski rozwijałaby się szybciej i nie miała tak wysokiej inflacji jak obecnie w wyniku prowadzenia nieodpowiedzialnej polityki pieniężnej, która doprowadziła do utraty dużej części oszczędności społeczeństwa oraz rozregulowania rynku nieruchomości.
Teza 1: Budżet na Wspólną Politykę Rolną powinien zostać zwiększony w obliczu wyzwań związanych ze zmianami klimatu i wojną w Ukrainie, pomimo malejącego znaczenia rolnictwa w PKB.
Budżet na wspólną politykę rolną pochłania już i tak ogromne środki w związku z czym należałoby raczej dążyć do jego stopniowego ograniczania, a nie zwiększania.
Teza 2: Nie da się jednocześnie wprowadzić Europejskiego Zielonego Ładu w rolnictwie w obecnym kształcie, poprawić sytuacji dochodowej rolników oraz utrzymać cen żywności na niezmienionym poziomie.
Wprowadzanie zielonego ładu w warunkach wojennych nie jest wskazane, ponieważ są obecnie inne priorytety, na które należy znaleźć środki. Ewentualna dyskusja na ten temat powinna zostać odłożona na czas powojenny, gdy już będzie wiadomo co stanie się z Ukrainą.
Teza 1: Sektor rolniczy należy do największych beneficjentów członkostwa Polski w UE.
Środki przeznaczane na wspólną politykę rolną stanowią największą część wydatków unijnych w związku z tym sektor rolny skorzystał zdecydowanie więcej niż inne na członkostwie w UE.
Teza 2: Wspólna Polityka Rolna w obecnym kształcie ogranicza konkurencyjność europejskiego rolnictwa.
Unijne dopłaty doprowadziły do spowolnienia reform w sektorze rolnym i utrzymały przy życiu niewielkie gospodarstwa rolne, co w rezultacie przełożyło się na niższą efektywność tego sektora i brak jego międzynarodowej konkurencyjności.
Teza 3: Małe gospodarstwa rolne są w stanie wytwarzać żywność w bardziej zrównoważony sposób i szybciej dostosować się do wyzwań związanych ze zmianami klimatycznymi niż wielkoobszarowe gospodarstwa.
Małe gospodarstwa są przeciętnie mniej wydajne niż duże w związku z czym dysponują mniejszymi środkami na inwestycje w inne rodzaje produkcji, w związku z czym należy oczekiwać wolniejszych a nie szybszych dostosowań.