Czy Unia Europejska będzie nadal promować gaz ziemny w transporcie?
Gaz ziemny od lat promowany jest jako alternatywne źródła energii, które ma zarówno pomóc w redukcji emisji gazów cieplarnianych, jak i zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza ze spalania paliw ropopochodnych czy węgla. Gaz jest też promowany jako czyste alternatywne paliwo dla samochodów. Czy w obliczu przyspieszających zmian klimatu to paliwo utrzyma swój status – pyta Rafał Bajczuk z Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych?
IKEA, Volvo i Uber wśród firm, które popierają zakończenie sprzedaży samochodów benzynowych i diesli do 2035 roku w UE
Unia Europejska powinna wyznaczyć końcową datę sprzedaży nowych samochodów z silnikami spalinowymi najpóźniej na 2035 rok – poinformowało 27 firm we wspólnym apelu [1]. Apel nadal jest otwarty dla kolejnych firm, które popierają wycofanie ze sprzedaży samochodów spalinowych. W czerwcu rozpocznie się przegląd unijnych norm emisji CO2 dla samochodów osobowych i dostawczych. Firmy, które poparły apel, m.in. IKEA Retail, Uber, koncern handlowy METRO, czy Volvo Cars, reprezentują szeroki wachlarz branż. Według nich ustalenie daty będzie stanowić jasny sygnał inwestycyjny dla producentów samochodów, dostawców części i infrastruktury oraz umożliwi wszystkim firmom dekarbonizację swoich flot pojazdów – pisze Rafał Bajczuk z fundacji Rozwoju Pojazdów Elektrycznych.
Zmiana ram polityki klimatycznej zagraża osiągnięciu celu na 2030 rok. Nieformalne spotkanie Rady UE
Rządy europejskie omawiają dziś plany klimatyczne UE na 2030 rok, by dojść do porozumienia przed Radą Europejską 10 grudnia. Tymczasem organizacje pozarządowe ostrzegają, że proponowane przez Komisję Europejską zmiany w instrumentach prawnych określających strukturę polityki klimatycznej Unii są ryzykowne. Ich wprowadzenie zagraża realizacji celów w zakresie redukcji emisji. Może też skutkować przeniesieniem obciążeń na uboższych obywateli.