A właściwie - „Narzeczony na niby”. Jednak efekt finalny jest – powtórzę - realny. I udany. Zresztą ów przymiotnik w pełni oddaje charakter tej komedii rom...
Masz aktywną subskrypcję? Zaloguj się lub wypróbuj za darmo wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas