„Zakopane artystek” – Helena Modrzejewska, „królowa Tatr”
Wyjazd w tatrzańskie góry w drugiej połowie XIX w. był pomysłem dość oryginalnym, wręcz ekscentrycznym. A mimo to do tych na wskroś dzikich miejsc chętnie przybywały panie, zwłaszcza artystki, szukając tam wytchnienia i inspiracji.
Pani Kolbowa, matka Maksymiliana
Mówiono mi, że mieszka tu matka ojca Maksymiliana Kolbe. Niedługo ją poznałam, była to starsza pani po sześćdziesiątce, niskiego wzrostu, o siwych włosach, zawsze z nakrytą głową. Zawsze miła, uśmiechnięta, gotowa służyć, rozmawiać, jeśli zachodziła potrzeba.