Mam słabość do Sorrentino
W lecie powracam do książek, które już znam. W tym roku padło na „Lalkę” i „Hrabiego Monte Christo”.
U źródeł kryminału
Kryminał nie tylko odwzorowuje zmiany społeczne, ale także je kształtuje: jesteśmy, krótko mówiąc, tacy jak nasi detektywi i złoczyńcy.