Jeśli porządek prawny ma przetrwać, a pokój i bezpieczeństwo być zachowane, trzeba je utrzymywać i kontynuować. To trudne zadanie, ale innej drogi nie ma.
Ograniczenie (w jakikolwiek sposób) dopuszczalnego nacisku poniżej 10 ton dla pojedynczej osi nienapędowej oraz poniżej 11,5 tony dla każdej osi napędowej jest niezgodne z prawem unijnym.
Jeśli rozporządzenie unijne ma na celu m.in. poprawę warunków pracy kierowców, to odstępstwa od tych reguł są dopuszczalne, o ile nie niweczą nadrzędnych celów ustawodawcy unijnego.