Aktualizacja: 22.12.2019 18:00 Publikacja: 22.12.2019 21:00
Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik
W estońskiej bazie Amari stacjonują polscy piloci w ramach misji, której celem jest patrolowanie nieba nad Estonią, Litwą i Łotwą. Pierwszy dyżur rozpocznie się 31 grudnia. Polski kontyngent liczy 150 osób i wyposażony jest w cztery samoloty F-16. Służba w Estonii potrwa do 15 maja 2020 r.
Nasi żołnierze uczestniczą w misji Baltic Air Policing, która polega na patrolowaniu przestrzeni powietrznej nad państwami bałtyckimi, które nie mają własnego lotnictwa myśliwskiego. Członkowie NATO wysyłają tam swoje samoloty na kilkumiesięczne zmiany. Jednym z głównych zadań jest „przeciwdziałanie naruszeniom przestrzeni powietrznej przez lotnictwo rosyjskie oraz monitorowanie ruchu wojskowych statków powietrznych Federacji Rosyjskiej”.
Czy udział Rafała Trzaskowskiego, kandydata na prezydenta RP, w szkoleniu „Trenuj z wojskiem” było ustawką? Czy...
Czy powinna powstać służba państwowa, w ramach której budowane byłyby rezerwy dla instytucji publicznych na czas...
– W naszym interesie jest to, aby broń jądrowa stacjonowała w Polsce – uważa Szymon Hołownia, kandydat w wyborac...
„Stanowczo dementujemy nieuprawnione kłamstwa i manipulacje” - podkreśla w mediach społecznościowych Dowództwo O...
Areszt śledczy w Piotrkowie Trybunalskim użyczał swojej strzelnicy terytorialsom. Czy intensywność ćwiczeń stalo...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas