– Teoretycznie taki scenariusz jest możliwy, bo to większość sejmowa decyduje, czy władze gmin dopuściły się już rażącego i wielokrotnego naruszenia prawa, czy jeszcze nie – wskazuje Stanisław Bułajewski z Uniwersytetu Warmińsko -Mazurskiego w Olsztynie. – Osobiście jednak nie widzę tu podstaw do zastosowania art. 171 konstytucji – dodaje.
Zgodnie z jego treścią Sejm może rozwiązać organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego, jeżeli ten rażąco narusza konstytucję lub ustawy. Rozwinięcie tej normy znajduje się w każdej samorządowej ustawie ustrojowej. Na przykład art. 97 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym stanowi, że w razie powtarzającego się naruszenia przez radę gminy konstytucji lub ustaw Sejm, na wniosek prezesa Rady Ministrów, może uchwałą rozwiązać radę gminy. Jest to równoznaczne z odwołaniem wójta (burmistrza, prezydenta miasta).