OFE miały przejść do historii w połowie zeszłego roku. Pandemia pokrzyżowała jednak plany rządu. Teraz chce on do nich wrócić. Pokazał odświeżony projekt ustawy, która ma zlikwidować OFE. Tak jak poprzedni zakłada on, że pieniądze zgromadzone dziś w otwartych funduszach emerytalnych trafią domyślnie na prywatne indywidualne konta emerytalne ich członków, albo - jeśli ci wyrażą taką wolę - na ich konta w ZUS. Cała ta operacja ma dwa cele. Ma pomóc odbudować zaufanie Polaków do długoterminowego oszczędzania na czas emerytur, czyli wesprzeć program pracowniczych planów kapitałowych. Przy okazji rząd chce też zasilić budżet dodatkowymi pieniędzmi.