10 mld kursów to łączna liczba przejazdów taksówkami Ubera jak i dostaw w ramach Uber Eats. Rekord pobito zaledwie rok po tym, jak Uber pochwalił się przekroczeniem granicy 5 mld przejazdów. Lyft, główny konkurent Ubera w USA, zanotował w październiku zeszłego roku dopiero pół miliarda podróży swoimi pojazdami.
Granica 10 mld przejazdów została przekroczona 10 czerwca o 22:12 czasu GMT. O tej godzinie jednocześnie rozpoczęły się 173 przejazdy i dostawy w 21 krajach na pięciu kontynentach.
Ten imponujący wynik Uber osiągnął mimo wielu problemów, z którymi boryka się niemal od początku uruchomienia usługi w 2010 r. W ubiegłym roku w atmosferze skandalu odszedł kontrowersyjny szef firmy Travis Kalanick. Stało się to po tym, jak opublikowano nagranie, na którym w wulgarny sposób odpowiada on jednemu z kierowców Ubera żalącemu się na niskie zarobki.
Kilkanaście dni temu z firmy odeszła szefowa HR Liane Hornsey oskarżana o przymykanie oczu na doniesienia o dyskryminacji rasowej i molestowaniu seksualnym w firmie.
Uber mierzy się też z protestami tradycyjnych przewoźników niemal w każdym kraju, w którym rozpoczyna działalność. Dziś poinformowano na przykład, że londyńscy taksówkarze rozważają możliwość wystąpienia do sądu z pozwem zbiorowym przeciwko Uberowi w związku z uzyskaniem przez niego licencji na działalność w tym mieście.