Aktualizacja: 05.09.2019 15:34 Publikacja: 05.09.2019 15:31
Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski
W czasach PRL jego Scena Prezentacje była ewenementem. Teatr bez stałego zespołu zatrudniający na etatach zaledwie kilku pracowników administracyjnych. Jej twórca Romuald Szejd układał repertuar wyłącznie według własnego gustu, i według własnego gustu dobierał aktorów. A miał zestaw aktorów od A do Ż. Czyli Od Niny Andrycz do Artura Żmijewskiego.
- Tworząc Scenę Prezentacje, zabiegałem o aktorów, których mogłem sobie wymarzyć. – mówił mi przed laty - To okazało się atrakcyjne nie tylko dla publiczności, ale i samych aktorów. Zapraszałem do współpracy takich, którzy w normalnych warunkach, by się ze sobą nie spotkali, bo w swoich macierzystych teatrach grali wciąż w tym samym składzie. I dla nich to było ciekawe doświadczenie. Zawsze starałem się by Scena Prezentacje z jednej strony była nie tylko teatrem uznanych gwiazd, ale też zdolnych, obiecujących debiutantów.
„Wizyta starszej pani” z Małgorzatą Hajewską-Krzysztofik, Andrzejem Grabowskim, Janem Peszkiem, Cezarym Pazurą i Janem Englertem uzyskała najlepszy wynik premiery Teatru TV od czerwca 2020 r.
„Tkocze” Mai Kleczewskiej w Teatrze Śląskim w Katowicach eksplodują buntem wyzyskiwanych pracowników. Przy okazji protestują aktorzy, których płace są minimalne.
„Ulisses” wg Joyce’a w inscenizacji Michała Borczucha w krakowskim Teatrze im. Słowackiego pokazuje wrażliwość i cierpienie mężczyzny, a także seksualność i zmysłowość kobiety - zdecydowanie poza dzisiejszym kanonem.
Ewelina Marciniak, laureatka niemieckiej nagrody teatralnej Der Faust, wystawiła w Monachium „Salome” w interpretacji Jarosława Murawskiego. Historię kobiet komentuje Geli, zabita przez Hitlera siostrzenica. On prosi o 5 lat, by zmienić Niemcy.
Na to spotkanie Daniel Olbrychski czekał prawie pół wieku. Warto było, bo w duecie z Jadwigą Jankowską Cieślak stworzyli spektakl poruszający i przejmujący. Całość dopełniła wspaniała reżyseria Agaty Dudy-Gracz.
Fundamenty rzetelnego raportowania zagadnień ESG zgodnie z ESRS oraz wskazanie na istotne zagadnienia praktyczne, które pozwolą na prawidłowe przeprowadzenie procesu identyfikacji koniecznych ujawnień, zbierania danych i raportowania w firmie.
„Wizyta starszej pani” z Małgorzatą Hajewską-Krzysztofik, Andrzejem Grabowskim, Janem Peszkiem, Cezarym Pazurą i Janem Englertem uzyskała najlepszy wynik premiery Teatru TV od czerwca 2020 r.
„Tkocze” Mai Kleczewskiej w Teatrze Śląskim w Katowicach eksplodują buntem wyzyskiwanych pracowników. Przy okazji protestują aktorzy, których płace są minimalne.
„Ulisses” wg Joyce’a w inscenizacji Michała Borczucha w krakowskim Teatrze im. Słowackiego pokazuje wrażliwość i cierpienie mężczyzny, a także seksualność i zmysłowość kobiety - zdecydowanie poza dzisiejszym kanonem.
Jana Klaty jako dyrektora Teatru Narodowego z góry nie skreślam, choć polityka miała wpływ na oddanie mu może najważniejszej polskiej sceny.
Na to spotkanie Daniel Olbrychski czekał prawie pół wieku. Warto było, bo w duecie z Jadwigą Jankowską Cieślak stworzyli spektakl poruszający i przejmujący. Całość dopełniła wspaniała reżyseria Agaty Dudy-Gracz.
Ministra kultury Hanna Wróblewska powierzyła funkcję dyrektora Teatru Narodowego w Warszawie Janowi Klacie. W głosowaniu 27 stycznia otrzymał trzy głosy, Michał Kotański zaś dwa. O powołaniu decydowała ministra.
Ministra Hanna Wróblewska, po poniedziałkowych rozmowach z kandydatami, powierzyła funkcję dyrektora Teatru Narodowego w Warszawie Janowi Klacie. W głosowaniu 27 stycznia otrzymał trzy głosy, zaś Michał Kotański dwa. O powołaniu decydowała ministra.
Jak dowiadujemy się z dobrze poinformowanych źródeł, w głosowaniu pięcioosobowego jury konkursu na dyrektora Teatru Narodowego Jan Klata otrzymał trzy głosy, zaś Michał Kotański dwa. Ministra kultury Hanna Wróblewska ma spotkać się z kandydatami 3 lutego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas