Można się było domyślać tematu tego niespodziewanego spotkania, gdyż jesteśmy w centrum gorącego sporu o zmiany w Sądzie Najwyższym, zwłaszcza o skrócenie wieku emerytalnego 27 sędziów, z których co najmniej kilkunastu chce nadal orzekać.
W tym momencie, w środę, spodziewano się też skierowania przez Komisję Europejską do Trybunału Sprawiedliwości UE skargi przeciwko Polsce dotyczącej właśnie tych nowych przepisów. Informacja, że Komisja nie podjęła w środę tej decyzji, potwierdza wagę chwili, ale przecież sprawa nie jest zamknięta. W razie złożenia skargi i wyroku potwierdzającego stanowisko Komisji polskie władze miałyby obowiązek niezwłocznego jego wykonania, a wiadomo z poprzedniego etapu sprawy, choćby tzw. uzasadnionej opinii, że zarzuty Komisji dotyczą naruszeń przy zmianie ustawy o SN.