Moim zdaniem mamy do czynienia z równoległymi postępowaniami. Pierwsze toczy się o udostępnienie informacji publicznej. Drugie to postępowanie w sprawie ochrony danych osobowych. Nie jestem w stanie przewidzieć jego wyników. Być może ograniczy się ono do wypełnienia obowiązku informacyjnego z art. 14 ust. 4 RODO, tj. nakazania uprzedniego poinformowania osób, których dane osobowe dotyczą, o zmianie sposobu przetwarzania danych poprzez ich upublicznienie.
Czy na liście sędziów, którzy poparli pańską kandydaturę, byli sędziowie delegowani dziś do Ministerstwa Sprawiedliwości?
Podpisy zbierane były od znajomych z sądu, z Iustitii i z forum sędziowskiego. Aczkolwiek jeśli chodzi o delegacje do MS, sytuacja jest płynna. Nie śledzę losów wszystkich sędziów, którzy do niego trafiają.
A sędziowie, którzy pana poparli, dają panu jasny sygnał, że nie chcą, by ujawniono ich nazwiska?
Tak. Mam sygnały, że nie chcą. Mogą się czuć wręcz oszukani, bo w trakcie składania podpisów przepisy gwarantowały im, że nie będą ujawnione ich nazwiska.
A jak to do końca było z tą pana listą poparcia? Podobno kilku sędziów już po złożeniu podpisów wycofało swoje poparcie.